środa, 25 grudnia 2013

Darmowa proza ekstremalna Francisa Violento

Francis Violento to pseudonim długoletniego wielbiciela horrorów, który stara się zaistnieć w literaturze ekstremalnej. Póki co publikuje w serwisie wydaje pl. Poniżej prezentuję opisy jego dotychczasowej twórczości wraz z linkami do darmowych e-booków w formacie pdf (tylko dla pełnoletnich czytelników).

Powieść "Nowy Porządek"

Bliżej nieokreślona przyszłość. Ziemia wyniszczona przez skutki wojen i katastrof naturalnych. W Stanach Zjednoczonych dochodzi do wybuchu reaktora jądrowego, a tragedia
zbiera ze sobą krwawe żniwo w postaci licznych ofiar śmiertelnych i zdegradowanych miast.
Po okresie kwarantanny ludzkość zostaje przesiedlona z uwagi na pochodzenie, umiejętności i stan posiadania. NOWY PORZĄDEK to brutalna antyutopia opisująca życie mieszkańców najbiedniejszego Dystryktu Zero, obszaru nękanego przez kryzys ekonomiczny i totalitarną dyktaturę.

„Starość. Właśnie ten stan był całkowicie eliminowany i piętnowany w dzisiejszym społeczeństwie. Świat już wystarczająco gnił od środka, pożerany od wewnątrz przez skutki katastrof. Nie chciał, by na dokładkę pomarszczeni, chorowici ludzie nikczemnie deptali jego zatrute ziemie. Ich miejsce było w rowie wśród sterty opakowań po chipsach. Potrzebował silnych, dorodnych i posłusznych młodzieńców, którzy będą w stanie na własnych barkach dźwignąć zardzewiały koszmar i dzięki ciężkiej pracy załatać dziurę w tym cuchnącym, parującym statku“.

Poznaj niektórych obywateli:
Matka sprzedająca własne dziecko na potrzeby eksperymentów w celu spłaty długów i zdobycia sławy.
Uzależniony od pornografii i alkoholu mężczyzna żyjący pod obcasem wymagającej żony.
Żywiołowa dziesięciolatka, która idzie w ślady matki, striptizerki i prostytutki.
Oto rzeczywistość, która niszczy wszelkie wartości moralne. Ludzie sparaliżowani strachem wbijają najbliższym nóż w plecy, byle tylko przeżyć bezpiecznie kolejny dzień. A władze zaprzedały duszę Złu, gdyż tylko bezwzględni egoiści są w stanie osiągnąć sukces. Czy jednak można zrzucać całą winę na rząd, usprawiedliwiając swoje postępowanie? A może przez własną znieczulicę zasługujemy na to, by nas zgładzić?


„Systemy i ustroje mogą zmieniać się jak maski, a ludzkość zawsze pozostanie taka sama“.
ON stratuje wszystko, co ma w sobie pierwiastek dobra. Nie odpuści nawet bogobojnym i niemowlętom...


BRUTALNOŚĆ. GWAŁT. OKRUCIEŃSTWO. DEHUMANIZACJA. PERWERSJE SEKSUALNE. MAKABRYCZNE DEWIACJE. PEDOFILIA. NEKROFILIA. KANIBALIZM. SATANIZM. MORD.


Czy znajdzie się choć jedna osoba, która będzie w stanie przeciwstawić się Złu?
Nie napisze dobrego horroru ten, kto nie zaznał w życiu strachu i nienawiści. Ale po co rozświetlać mroki własnej duszy, skoro świat czerni tak bardzo wciąga i fascynuje?
Mam wrażenie, że jakaś tajemnicza siła kazała mi napisać NOWY PORZĄDEK...
Przeczytaj i zastanów się - czy to wyłącznie wyimaginowana wizja przyszłości pochodząca z otchłani perwersyjnego umysłu? A jeśli to wszystko się spełni, po której stronie staniesz?
Świat już zmierza ku zagładzie...

 
http://wydaje.pl/e/nowy-porzadek2


Zbiór opowiadań "Kloaczna Uciecha"

 
Dziewięć opowieści. Dziewięć demonów, które zdejmą z Ciebie kołderkę i będą szczypać tak długo, aż wreszcie zmoczysz prześcieradło...

TELEFON. Joshua dostrzega ukryty pośród łanów zbóż telefon komórkowy. Nie bacząc na konsekwencje, postanawia zabrać znalezisko ze sobą. W ten sposób mężczyzna doprowadza do serii niefortunnych zdarzeń... Mini opowiastka nawiązująca do biblijnej przypowieści o siewcy.

JEGO WŁASNA APOKALIPSA. Adam Tranquillo jest szanowanym, acz kontrowersyjnym pisarzem. Ma jednak wszystko, czego dusza zapragnie - luksusowy dom, samochód, majątek... Z wyjątkiem ukochanej, która odeszła na zawsze. Do tego mężczyznę nękają przeraźliwe koszmary pełne apokaliptycznych bestii. Po rozmowie z księdzem Adam postanawia przewartościować swoje życie. Krótkie opowiadanie wykorzystujące cytaty z Biblii.


ROUTE 66. To miała być podróż ich marzeń. Sposób na uratowanie trudnego związku. Kiedy jednak zauważają czarną ciężarówkę gotową staranować ich auto, wyprawa zamienia się w prawdziwy koszmar... Połączenie horroru i thrillera. Zawiła intryga oraz klimat Matki Dróg to niewątpliwe plusy tej opowieści.


KRUCHOŚĆ ŻYCIA. Martin Larok postanawia spełnić swe marzenia z dzieciństwa o byciu reżyserem filmowym, dlatego przeprowadza się do Oakland Park, by rozpocząć odpowiednie studia. Pewnej nocy podczas zabawy w klubie poznaje trójkę ekscentrycznych młodzieńców, którzy wprowadzają go w świat narkotycznych wizji... Dramat z makabryczną końcówką. Gorzka lekcja o tym, że nie można mylić miłości z iluzją...


RANDKA. Erica umawia się przez internet z Phillipem. Gdy dostrzega na twarzy młodzieńca wyjątkowo szpetne blizny, staje się coraz bardziej nieufna. Jednak to nie jedyna tajemnica, jaką będzie musiała odkryć... Przestroga przed nawiązywaniem znajomości przez internet. Wyraźne nawiązanie do słynnej miejskiej legendy.


SAMOTNOŚĆ. PRAWDZIWY HORROR DLA CIAŁA I DUSZY. Bardzo wrażliwy homoseksualista borykający się z myślami samobójczymi udaje się na spacer w miejsce słynnego opuszczonego budynku. Gdy w oknie dostrzega przez ułamek sekundy twarz dziewczyny, postanawia wejść do środka, by stoczyć walkę z własnymi lękami i koszmarami. Klimat beznadziei, depresji i osamotnienia wylewa się z każdej stronicy. Połączenie horroru i dramatu psychologicznego. Opowiadanie celowo pisane stylem bardziej wybujałym, kwiecistym, gdyż zabieg ten idealnie odzwierciedla psychikę cierpiącej artystycznej duszy.


LOVE IS A PAIN. Uzależniona od korzystania z usług wróżek, wiecznie niezadowolona z siebie i sfrustrowana Adrianna przestaje wierzyć w istnienie prawdziwej miłości. Aż pewnego dnia zupełnie przypadkowo spotyka przystojnego, uśmiechniętego adoratora. Jej naiwność doprowadza do tragedii. Czy szczęśliwy związek polega na tym, by całkowicie podporządkować się drugiej osobie i wyrzec samego siebie? Opowiadanie bardzo brutalne, spodoba się fanom twórczości Edwarda Lee i Johna Eversona.


KLOACZNA UCIECHA. Wydawało się, że będą to kolejne nudne, jałowe wakacje na zapomnianej przez świat wsi u boku pedantycznej, zrzędliwej babci. Pewnego dnia główny bohater odkrywa jednak, że w czeluściach sedesu mieszka pewna eteryczna istota. W zamian za uwolnienie z pozoru sympatyczny duszek postanawia spełnić jedno życzenie swego wybawcy... Horror z klozetowym humorem. To opowiadanie aż cuchnie na kilometr, nie podchodzić bez kija! Idealne dla miłośników Tromy.


SZARY DIABEŁ. Ciężarna Iwona w trakcie spaceru po parku poznaje młodego jasnowidza, który potrafi malować portrety nieznanych osób i przepowiadać ich przyszłość. Gdy kobieta dostrzega na płótnie zdeformowaną twarz nienarodzonego dziecka, uznaje mężczyznę za psychopatę. Zostaje uruchomiony ciąg nieszczęśliwych zdarzeń prowadzących do spełnienia przepowiedni. A może wszystko zmierzało do upadku dużo wcześniej? Horror psychologiczny z estetyką gore. Makabra ciężkiego kalibru, czytać wyłącznie na własną odpowiedzialność.


http://wydaje.pl/e/kloaczna-uciecha-zbior-opowiadan-z-dreszczykiem2


Źródło: opisy podesłane przez Francisa Violento

6 komentarzy:

  1. Zerknę na "Kloaczną uciechę". Tytuł dość wymowny... a o gościu nie słyszałam nic a nic. Mam nadzieję, że to nie przerost formy nad treścią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "LOVE IS A PAIN"? Po co tak silić się na angielski kiedy się go dobrze nie zna? Czy po polsku brzmiałoby to gorzej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, nie zwróciłam uwagi, ale rzeczywiście - niefart :) Lekki fail, panie autorze, tak mówiąc szczerze... Teraz nie jestem już taka pewna, czy mam ochotę na ten zbiorek... skoro już w tytule błędy, to jak z redakcją? Była jakaś w ogóle? ;)

      Usuń
    2. Na temat tytułu nie będę się wymądrzać, bo kiepsko u mnie z angielskim, więc szczerze mówiąc nawet nie wiem w czym tkwi błąd;) Ale o redakcji mogę coś niecoś powiedzieć. Wczoraj wieczorkiem przeczytałam sobie dwa opowiadanka i co prawda wyłapałam kilka błędów, ale nieznacznych, raczej literówek, których pełno również w papierowych książkach, więc przymknęłam oko;) Autor twierdzi, że korektę przeprowadził, ale wiadomo, że nie zawsze wszystko się wyłapie - pamiętasz Paulinka, jak ja tutaj zamieściłam dwa krótkie opowiadanka? Korektę też przeprowadziłam, a i tak było mnóstwo błędów:) Więc, znając swoje niedostatki czytając amatorską prozę staram się takie potknięcia wybaczać - zwracam raczej uwagę na styl i fabułę. Z tym pierwszym nie jest tutaj idealnie, bo to w końcu proza ekstremalna, więc nie o piękny język chodzi, ale fabułki są niczego sobie (przynajmniej te dwie, które miałam okazję przeczytać), jak na tego rodzaju gatunek literacki, oczywiście. Ciebie pewnie takie opowiastki nie zniesmaczą, w końcu Edwarda Lee czytałaś, ale krew, perwersyjny seks i tematy tabu są, więc ludziom zaczytującym się w tym gatunku powinno w ogólnym rozrachunku to wystarczyć.

      Usuń
  3. Też nie miałem okazji poznać twórczości tego autora, ale w wolnej chwili na pewno zajrzę do obu pozycji. Choć na razie muszę odpocząć od czytadeł w formie e-booka, bo ostatnio za dużo czasu spędziłem przy kompie, zaczytując się w różnego rodzaju zbiorkach w pdfie. Dzięki za cynk Buffy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Od autora ( F.V ) :

    Do Buffy już ślę mailowo gorące podziękowania za zainteresowanie tematem.
    Do reszty: polecam posłuchać piosenkę NEW AGE - LOVE IS A PAIN ( dokładnie tak pisane )
    http://www.youtube.com/watch?v=qhugJFSmWRU
    Uwielbiam ją, tekst zainspirował mnie do napisania opowiadania o Adriannie, stąd również pomysł na tytuł.
    Myślę, że konstruktywna i sensowna krytyka wiele mi unaoczni, zwłaszcza że powoli trwają już prace nad trzecią powieścią. Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń