sobota, 8 marca 2014

Najlepsze horrory w historii kina

Filmowy horror to gatunek, który od początku swojego istnienia w pierwszej połowie XX wieku po dzień dzisiejszy przeszedł najobszerniejszy proces ewolucyjny, rozgałęziając się na różne podgatunki. Swoje powstanie horror zawdzięcza science fiction. Fakt ten, aż do lat 70-tych XX wieku sprawiał, że jedynie straszaki zawierające jakiś element nadprzyrodzony mogły być przypisywane do grona horrorów – pozostałe mroczne obrazy klasyfikowano jako dreszczowce. Jednakże ten prosty podział (nadnaturalne zagrożenie: horror, realne niebezpieczeństwo, na ogół symbolizowane przez mordercę z krwi i kości, zarazę etc.: thriller) poszedł w zapomnienie w latach 70-tych, w czasach rozkwitu tzw. kina eksploatacji, zapoczątkowanego nurtem nazwanym slasher. Psychopatyczni mordercy, kanibale czy epidemie nie były już domeną wyłącznie filmowego thrillera, ale również horroru. Umowną skalą rozróżniającą te gatunki przestała być forma zagrożenia, a poziom przemocy zawarty w filmie – im więcej posoki, tym większe prawdopodobieństwo, że taki twór zostanie zaklasyfikowany, jako horror. Zasada ta nie dotyczy jedynie slasherów, w których rozlew krwi nie musi być duży, ale jako, że ten nurt wykształcił sobie twarde ramy konwencjonalne (niezniszczalny, najczęściej zamaskowany morderca w wyszukany sposób eliminujący grupę najczęściej młodych ludzi, za pomocą charakterystycznego narzędzia zbrodni) fanom szeroko pojętej grozy nietrudno jest odróżnić go od filmowego dreszczowca. Tak, więc obecnie obok horrorów paranormalnych, krzewiących przede wszystkim opowieści o duchach (ghost stories), demonach, wilkołakach, wampirach, czy niepokojących wizjach bohaterów horror równolegle egzystuje na drugim bardziej dosłownym poziomie. Wszystkie nurty wchodzące w skład tzw. kina gore, jak na przykład slasher, survival, zombie movies, torture porn, snuff movies, exploitation, cannibal films etc. również zasilają szeregi filmowego horroru, często dezorientując, co mniej zaznajomioną z szeroko pojętą grozą opinię publiczną (przyjmując przestarzałą formę klasyfikacji tacy odbiorcy nadal pragną przypisywać je do thrillerów).

Zdawać by się mogło, że od początku swojego istnienia horror zaoferuje widzom niezliczoną liczbę przełomowych produkcji. Nic bardziej mylnego. We wszystkich zestawieniach najlepszych filmów grozy można zauważyć daleko idącą powtarzalność tytułów godnych uwagi - takich które całkowicie odmieniły oblicze kina grozy, ale również takich, które choć nie miały żadnego wpływu na rozwój gatunku przyciągnęły uwagę nie tylko wielbicieli horroru, ale również przypadkową, masową publiczność. Poniższe zestawienie, będące wynikiem głosowania internautów niczym szczególnym nie zaskakuje. Podobnie, jak inne tego typu rankingi powiela legendarne pozycje, które na stałe wpisały się do historii kina grozy, ale proponuje również te nowsze obrazy, mniej znaczące w skali gatunku, ale dostarczające widzom dużej dawki mocnych wrażeń.

1. „Dziecko Rosemary” (1968)
18 głosów
Reżyseria: Roman Polański
Podgatunek: horror satanistyczny
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Współżycie z Szatanem
Finalne spotkanie z Antychrystem

2. „Lśnienie” (1980)
12 głosów
Reżyseria: Stanley Kubrick
Podgatunek: ghost story
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Wizja zamordowanych dziewczynek
Duch samobójczyni w wannie
Krew wypływająca z windy
Spoglądanie przez wydrążoną siekierą dziurę w drzwiach

3. „Sinister” (2012)
11 głosów
Reżyseria: Scott Derrickson
Podgatunek: ghost story
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Dziecko wychodzące z pudełka
Duchy wisielców

4. „Koszmar z ulicy Wiązów” (1984)
8 głosów
Reżyseria: Wes Craven
Podgatunek: slasher
Recenzja: tutaj


Charakterystyczne momenty:
Zakrwawiona dziewczyna pełzająca po ścianach
Dłoń z nożami zamiast palców w wannie
Krew zabitego chłopaka bryzgająca z łóżka
Wybrzuszająca się ściana
Wleczenie zakrwawionych zwłok po szkolnym korytarzu


5. „Martwica mózgu” (1992)
7 głosów
Reżyseria: Peter Jackson
Podgatunek: zombie movie
Recenzja: tutaj


Charakterystyczne momenty:
Rzeź kosiarką do trawy
Spółkowanie żywych trupów
Wielka mamusia-zombie
Zjadanie własnych części ciała
Harce dziecka-zombie

5. „Omen” (1976)
7 głosów
Reżyseria: Richard Donner
Podgatunek: horror satanistyczny
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Histeria na widok kościoła
Odkopanie  martwego dziecka
Zrzucenie kobiety z piętra
Śmierć księdza
Samobójstwo opiekunki
Finalny uśmieszek Antychrysta

5. „Obecność” (2013)
7 głosów
Reżyseria: James Wan
Podgatunek: ghost story
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Zabawa w klaskanie
Duch na szafie
Duch wisielca

5. „Coś” (1982)
7 głosów
Reżyseria: John Carpenter
Podgatunek: horror science fiction
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Atak pająkowatego obcego
Badanie krwi
Autopsja

6. „Martwe zło” (1981)
6 głosów
Reżyseria: Sam Raimi
Podgatunek: gore
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Nawiedzona dziewczyna o białych oczach
Drzewo gwałciciel
Głowa wychylająca się z piwnicy
Kamera przedzierająca się przez las

6. „Psychoza” (1960)
6 głosów
Reżyseria: Alfred Hitchcock
Podgatunek: ponoć prekursor slasherów, ale oficjalnie thriller
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Morderstwo pod prysznicem
Odkrycie zwłok matki Normana
Zatopienie samochodu ze zwłokami
Zabicie detektywa

6. „Krzyk” (1996)
6 głosów
Reżyseria: Wes Craven
Podgatunek: teen slasher
Recenzja: tutaj

Charakterystyczne momenty:
Zaszlachtowanie drugiej ofiary
Rzeź na imprezie

6. „Piła” (2004)
6 głosów
Reżyseria: James Wan
Podgatunek: torture porn

Charakterystyczne momenty:
Obcięcie stopy piłką ręczną
Marionetka na rowerku

6. „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” (1979)
6 głosów
Reżyseria: Ridley Scott
Podgatunek: horror science fiction

Charakterystyczne momenty:
Obcy oplatający głowę mężczyzny
Obcy wychodzący z ciała ofiary

21 komentarzy:

  1. O tak, "Obecność" zdecydowanie! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepsza :)

      Usuń
    2. większość oglądałem ale potwierdzam, że Obecność jest najbardziej przerażający...

      Usuń
    3. szczerze to mnie obecnosc nie przeraziła

      Usuń
  2. Część z nich będe musiała nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brakuje mi tu trochę TCM z 1974 roku, jedynki i dwójki piątku trzynastego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obcego uwielbiam całkowicie, reszte mam do nadrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsze miejsce należało się "Dziecku Rosemary".Cała reszta filmów również jest świetna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mam pojęcia o co chodzi z tym Sinisterem i Obecnością na liście. Tak czy siak, jeśli chodzi o ten pierwszy, to brak sceny z kosiarką w "charakterystycznych" zaskakuje mnie jeszcze bardziej niż sam fakt, że filmy znalazły się na tej liście ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już tłumaczę dlaczego;) W klasykach miałam o tyle ułatwioną sytuację, że mogłam wybrać sceny kultowe lub takie, które zrobiły sporo szumu wśród widzów - czyli obiektywnie. A w przypadku tych dwóch wspomnianych przez Ciebie filmów żadna scena nie zdążyła obrosnąć w legendę (bo są zbyt nowe), a widzowie poza chłopakiem w pudle w "Sinisterze" i duchem na szafie w "Obecności" jeszcze nie rozpoczęli "kampanii" wychwalania poszczególnych scen tych filmów. Dlatego dobrałam takie sceny, które mnie utkwiły najsilniej w pamięci (całkowicie subiektywnie), a kosiarka jakoś z umysłu wyparowała;)

      Usuń
  7. Z założenia, pierwsza częśc Terminatora, również miała być horrorem ale J. Cameron zrobił mocny thriller, który poruszył cały świat. W latach '80-tych, Terminator uważany był za horror nowej epoki, ze wzgledu na oryginalność tematu. Nie żadne potwory, monstra i psychopaci lecz...cyborg, którego nie można zabić. W tamtych czasach ludzie strasznie bali się wojen nuklearnych i zaawansowanej komputeryzacji, więc Cameron trafił w dziesiątkę, jeżeli chodzi o film. Jako mały chłopiec, gdy poraz pierwszy w życiu późną nocą obejrzałem Terminatora to po tym filmie miałem koszmary przez bardzo długi czas.
    Obego i Krugger-a uwielbiam i wręcz kocham horrory ale jestem cichym fanem serii o Terminatorach, dlatego według mnie, na tej liście powinien również znaleźć się ten tytuł, bo jak wcześniej wspomniałem, w latach '80-tych Terminator uważany był za oryginalny horror.
    Jak zauważyłem, to było głosowanie, więc nic z tego.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. No, powiem, że jestem ukontentowana wynikami :] Piękne zdjęcia. W sam raz do śniadanka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. mnie jakos to zestawienie nie przekonuje brak Wzgorz Maja Oczy i Martwego Zlo remake buuuu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wzgórza Maja Oczy? nie rozsmieszaj mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Według mnie bardzo dobry ranking, jednak brakuje mi Milczenia owiec z genialnym Hopkinsem i pewnie napisałabym coś o serii Halloween Carpentera :)
    http://simplethouhgt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja i tak najbardziej lubię Martwą ciszę

    OdpowiedzUsuń
  13. Straszne zdjęcia, ale i dobrze dobrane. Czy na jednym z tych do "Krzyku", to nie jest czasem aktor grający w serialu Jericho? Skeet Urlich, czy jakoś tak?

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczypiorkowato wygląda. Lubię Aniu, tak do Ciebie od czasu do czasu wpaść i co mi wpadnie w oko, to podczytuję. Stąd komentarze w starszych i nowszych postach. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale "Dziecko Rosemary" na pierwszym miejscu to chyba żart..

    OdpowiedzUsuń
  16. Obecność Krzyku Piły i Martwicy mózgu na jakiejkolwiek liście tego typu to jest makabryczny suchar. Pierwsze miejsce dziecka Rosemary raczej na wyrost. Dziwi brak Egzorcysty, a nieobecność filmów Romero czy Carpentera świadczy o tym że głosujący w d... byli i g... widzieli.

    OdpowiedzUsuń