tag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post1405238754462342456..comments2024-03-21T21:50:27.206+01:00Comments on Horror: "The Ward" (2010)Anna Plich (Buffy1977)http://www.blogger.com/profile/18309889840407716088noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-42434187863796944762021-04-23T18:15:50.355+02:002021-04-23T18:15:50.355+02:00Okropny film, który Carpenter firmował jedynie swo...Okropny film, który Carpenter firmował jedynie swoim nazwiskiem, nie ma tu jego muzyki, ani jakiegokolwiek udziału znajomych (czy to aktorów, czy członków ekipy), kojarzonych z innych filmów reżysera. Nie ma tu "ducha" Carpentera. Cóż, może jeszcze nie wyszedł wówczas (a może i do dziś) z żałoby po Debrze Hill. Polecam za to jego albumy muzyczne LOST THEMES.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-65756591607367056152013-01-27T17:47:08.319+01:002013-01-27T17:47:08.319+01:00Szczerze mówiąc obejrzałam ten film tylko dla Ambe...Szczerze mówiąc obejrzałam ten film tylko dla Amber Heard, która jest po prostu boska, ale przyznam, że film nie jest zły, choć nie ma tego czegoś, co by sprawiło, żebym zapamiętała go na dłużej. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-28332042655770491792011-11-07T13:46:53.693+01:002011-11-07T13:46:53.693+01:00Bardzo podobał mi się klimat tego filmu. Chociaż z...Bardzo podobał mi się klimat tego filmu. Chociaż zupełnie inaczej wyobrażałam sobie zakończenie, a tu proszę, kolejny raz to samo. Gdyby nie końcówka, byłby to naprawdę fajny horror nastrojowy. Dlatego zgadzam się z Tobą Buffy1977 w 100% :-) Pozdrawiam!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-12085265911643272362011-06-23T10:15:33.921+02:002011-06-23T10:15:33.921+02:00Cześć:) SPOILER Jeśli chodzi o spalenie domu to wy...Cześć:) SPOILER Jeśli chodzi o spalenie domu to wydaje mi się, że to była retrospekcja, że Alice dzięki wykreowaniu osobowości Kristen przypomniała sobie, jak spaliła dom zanim dostała się do szpitala. A ile razy była w szpitalu nie mam pojęcia. Chyba twórcy zapomnieli o tym wspomnieć:) KONIEC SPOILERA<br />Masz rację, film posiada odrobinę zawiłości fabularnych, czego zasługą jest na pewno zakończenie - jeśli mamy do czynienia z takim finałem w jakimś obrazie to automatycznie cała wcześniejsza fabuła robi się odrobinę skomplikowana. Ale w tym przypadku nie było tak ciężko dojść do rzeczy, jak np. miało to miejsce w "Bladym strachu". Mnie też oczywiście "The Ward" bardzo wciągnął, ale i tak uważam, że zakończenie jest całkowicie nieudane.<br />Pozdrawiam!Anna Plich (Buffy1977)https://www.blogger.com/profile/18309889840407716088noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-41747087880336126852011-06-22T19:47:05.505+02:002011-06-22T19:47:05.505+02:00Witaj Buffy. Film pozytywnie mnie zaskoczył, bowie...Witaj Buffy. Film pozytywnie mnie zaskoczył, bowiem nie lubię amerykańskiego kina i wydawało mi się, że to będzie jatka+golizna+płycizna. Nie potwierdziła się żadna z moich obaw. Film może nie doskonały, ale bardzo dobry. Nie sposób się przy nim nudzić, wartka akcja, niezła fabuła, wyraziste postaci.<br />Oczywiście, możnaby próbować poprawiać zakończenie na takie jak w "Zejściu" (bohaterka myśli, że jest uratowana, a potem budzi się i...), jednak uważam to za czepialstwo - znasz może powiedzenie, że lepsze jest wrogiem dobrego? Tzn. chcąc poprawić ten film, można jeszcze go zepsuć.<br />Zastanawia mnie parę rzeczy, np. kiedy naprawdę Kristen spaliła dom swojego oprawcy (czas rzeczywisty czy reminiscencja), ile razy Alice była w szpitalu itd. Nie twierdzę bynajmniej, że te zawirowania chronologii mi przeszkadzają, bo to częsty zabieg w kinie azjatyckim, zwłaszcza koreańskim :)<br />Nie znam innych dzieł pana Carpentera, jednakże mnie również ten film nie zawiódł.<br />Pozdrawiam, luksusowyjachtAnonymousnoreply@blogger.com