tag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post7621455443943226625..comments2024-03-18T09:52:27.513+01:00Comments on Horror: „Wstręt” (1965)Anna Plich (Buffy1977)http://www.blogger.com/profile/18309889840407716088noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-65381042125137162962015-03-31T13:15:03.887+02:002015-03-31T13:15:03.887+02:00"Wstręt" opisywany jest często jako stud..."Wstręt" opisywany jest często jako studium schizofrenii paranoidalnej. Pamiętam że samym filmem byłam równie zachwycona co przerażona. Podczas oglądania uczucie klaustrofobii i "mentalnej ciasnoty" jest tak silne, że niemal czujemy się tak, jak główna bohaterka. Czy istnieje równie sugestywny, niepokojący i klaustrofobiczny obraz szaleństwa w światowej kinematografii? Hmm... Jest kilka filmów, które mogą na widzu wywoływać mniej więcej podobny efekt. Pierwszy lepszy z brzegu to oczywiście "Pająk" Cronenberga z 2002 roku. Mam też w pamięci "przebłyski" z podobnego dzieła, którego tytułu ni cholery przypomnieć sobie nie mogę. Była tam taka scena, w której alkoholik ma halucynacje, że widzi pająki i (chyba) myszki wędrujące po pokoju. Z tego co pamiętam film mógł być czarno-biały... Świetna recenzja jak zawsze. <br /><br />Pozdrawiam<br /><br />CAT<br />http://catinthewell.pl/Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-56647530357058698762015-03-30T10:30:47.306+02:002015-03-30T10:30:47.306+02:00no wkońcu, dzięki serdeczne :-)no wkońcu, dzięki serdeczne :-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-90593223597085054412015-03-29T16:46:44.164+02:002015-03-29T16:46:44.164+02:00Klaustrofobiczny - idealnie opisane :)Klaustrofobiczny - idealnie opisane :)Pocahontas recenzujehttps://www.blogger.com/profile/12287792741269419241noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1407660048923343191.post-89524872054224840342015-03-29T15:15:39.822+02:002015-03-29T15:15:39.822+02:00Ten film dla mnie prawdziwym Arcydziełem! To jedna...Ten film dla mnie prawdziwym Arcydziełem! To jedna z tych produkcji, o których nie da się zapomnieć. Zresztą mam ogromną słabość do całej ,,trylogii obłędu'' Polańskiego, ale ''Wstręt'' jest dla mnie filmem numer jeden! Oprócz niepokojącej i jak wspomniałaś Buffy - klaustrofobicznej fabuły urzekła mnie tu również młodziutka, bo zaledwie 22-letnia znakomita aktorka Catherine Deneuve, która bardzo cenię. Dla mnie ten obraz nie ma nic na ,,nie''. Polecam śmiało. Agnieszka Kijewskahttps://www.blogger.com/profile/16647271524389355106noreply@blogger.com