Stronki na blogu

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Interesujące zapowiedzi książkowe

Stephen King „Doktor Sen” – premiera 24 września 

Polska premiera kontynuacji „Lśnienia”, jednej z najpopularniejszych książek Stephena Kinga, zbiegnie się w czasie z amerykańską. Książka opowiada o dorosłym już, obdarzonym niezwykłą mocą Danny’m Torrance, który po długiej tułaczce po świecie, naznaczonej przerażającymi wspomnieniami z dzieciństwa trafia do małego miasteczka w New Hampshire. Praca w domu opieki pozwala mu pomagać umierającym, dzięki swoim mocom i pozyskać przydomek „Doktora Sen”. Po spotkaniu z obdarzoną najjaśniejszym lśnieniem Abrą Stone Dan znowu przenosi się w demoniczny świat, w którym stanie do walki o duszę swojej nowej przyjaciółki.
 
Źródło: http://www.stephenking.pl/roz_aktualnosci_01.html#sen

Jeffery Deaver „Pokój straceń” – premiera 10 września

W hotelu na Bahamach ginie Robert Moreno, obywatel USA mieszkający w Ameryce Południowej. Zastrzelony przez snajpera Moreno, był obserwowany przez jedną z rządowych agencji bezpieczeństwa, która otrzymała sygnał o planowanym przez niego zamachu terrorystycznym na siedzibę koncernu naftowego na Florydzie. Lincoln Rhyme i Amelia Sachs uczestniczą w śledztwie przeciwko służbom, które mogły wykonać egzekucję na rzekomym terroryście. Sachs zbiera informacje o Morenie, odtwarzając przebieg jego pobytu w Nowym Jorku, natomiast Rhyme wyrusza na Bahamy, aby na miejscu odnaleźć dowody fizyczne popełnionego przestępstwa. Tropiąc wytrawnego snajpera, sam naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Rhyme i Sachs przekonują się, że ktoś popełnił błąd, a sprawa może się przedstawiać zupełnie inaczej, niż zakładali. Czy uda im się dotrzeć do prawdy? Czy zdołają odnaleźć winnych, wychodząc cało z opresji?


Max Brooks „Zombie Survival” – premiera w tym roku

Wirus Solanum, powodujący światową plagę zombizmu, czai się tuż za rogiem. Krwiożercze potwory są wszędzie, a dotychczasowe przeciwdziałania pandemii wydają się nieskuteczne. Jak dotąd to ocaleni są słabszą stroną w tej wojnie. Tak nie musi być. Zombie survival zawiera wszystko na temat sztuki przetrwania w świecie opanowanym przez „nieśmiertelnych".  Rozpoznanie pierwszego stadium infekcji, dobranie skutecznej broni, dopasowanie ekwipunku, właściwe umocnienie kryjówki i wiele innych niezbędnych informacji. A przede wszystkim – efektywna eliminacja zagrożenia! Przeżyjesz czy staniesz się jednym z NICH? Wybór należy do CIEBIE!


Rob Zombie i B.K. Evenson „Panowie Salem” – premiera w tym roku

W przeszłości miasto Salem nie cieszyło się dobrą sławą. Miejsce to spowiły mrok i strach. Krąg gorliwych wyznawców szatana rósł w siłę, a oddane mu wiedźmy szerzyły diabelski kult, plugawiąc wszelkie świętości. Łowcy czarownic srodze je osądzili i ukarali. I choć na stosie spłonęła ich ludzka powłoka, zło przetrwało i czekało uśpione... Aż do dziś! Tajemnicza płyta zespołu o nazwie Panowie odtworzona w radiu przez niczego nieświadomą didżejkę Heidi budzi demony, które w bezlitosnym akcie zemsty zapolują na dusze mieszkańców Salem. Jedno jest pewne – wkrótce otworzy się samo piekło!

Źródło: http://www.zysk.com.pl/pl/Zapowiedzi/Panowie_Salem_-_Rob_Zombie_i_B._K._Evenson

19 komentarzy:

  1. W sumie tylko książką Deavera się nie ekscytuję. Na pozostałe czekam niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na dwie pierwsze pozycje mam ogromną ochotę i już ręce zacieram, gdyż na bank wiem, że niebawem trafią w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już się nie mogę doczekać pozycji Kinga! Uwielbiam "Lśnienie" i mam nadzieję, że kontynuacja będzie równie dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Buffy, a recenzowałaś już film The Lords of Salem? Bo jest całkiem niezły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw chcę przeczytać książkę. Adaptacja potem:)

      Usuń
    2. Akurat w tym przypadku to książka jest beletryzacją scenariusza, który napisał i wyreżyserował Rob Zombie. W dodatku oparta jest o oryginalny scenariusz a nie wersję końcową. Powieść jest jedynie dodatkiem... Oczywiście czekam, nawet jeśli film nie spełnił wszystkich mich oczekiwań.

      Usuń
  5. Rety! Nie mogę się doczekać kontynuacji "Lśnienia" *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. 'Doktor sen' to dla mnie pozycja obowiazkowa tym bardzej, ze jestem fankom 'Lśnienia'

    OdpowiedzUsuń
  7. Dwie pierwsze pozycje na pewno przeczytam. Natomiast zombie sobie raczej odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne zapowiedzi, na wszystkie czekam, ale najbardziej na kontynuację "Lśnienia" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobnie jak w pierwszym komentarzu - nie ekscytuję się tylko książką Deavera, ale może dlatego, że nie słyszałem nic o tym autorze nie czytałem nic świadomie...

    Do zapowiedzi można by dodać antologię 17 szram (dzisiaj zaprezentowano okładkę), ale interesujące są tam na chwilę obecną tylko nazwiska.
    https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1146461_499620800120431_1788399624_n.jpg

    Przyznam, że trochę smuci fakt braku nowej książki Joe Hilla - NOS4A2 (pewnie czekałbym bardziej niż na Doktora Sen).

    OdpowiedzUsuń
  10. Sprawdziłem (dopiero dzisiaj na spokojnie) Jeffery'ego Deavera i widzę, że gdzieś w przyszłości będę musiał zapoznać się z jego twórczością. Oczywiście film kolekcjoner kości oglądałem, ale nie zwróciłem uwagi na autora na podstawie, którego powstał film (wybitny nie był, ale oglądało się bardzo dobrze). Inne książki również mają dobre opinie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to szczerze Deavera polecam, a serię z Lincolnem i Amelią szczególnie. Dla mnie to mistrz thrillerów.

      Usuń
  11. Nawiązując do niezrozumiałego przeze mnie fenomenu na yt "tu skoczusie, przejmujemy ten temat"

    Ale myślę, że mam usprawiedliwienie. W sieci ukazała się pierwsza recenzja Doktora Sen. Wygląda na to, że King dostarczył, o ile jest ona wiarygodna (miesiąc do premiery, w dodatku dość niszowa jeszcze strona). Ciężko oczekiwać krytyki na ponad miesiąc przed premierą.
    http://dzikabanda.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=795%3Adoktor-sen-horror-o-piciu&catid=28&Itemid=131

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to już zgłupiałam. Czytam, że premiera zarówno ta światowa, jak i polska będzie dopiero 24 września, a tutaj wyskakuje recenzja... Czyżby jakiś prebook wyszedł?

      Usuń
    2. Tak, premiera tego samego dnia, preordery dopiero wystartowały (zastanawiam się czy zamówić przed premierą i mieć spokój czy w dniu premiery szturmować na miasto. Nie ufam poczcie).

      Egzemplarze prasowe przed premierą są normą (w końcu pasuje mieć jakiś cytat z recenzji na okładkę), co więcej... Jeden można było w konkursie (nawet chyba podsyłałem wtedy lin na maila), więc istnienie takich wersji mnie nie dziwi.

      Za to dzisiaj na fanpage'u Dzikiej bandy pojawił się tekst
      "Pytanie za milion... czy powinniśmy usuwać tekst o "Doktorze Sen", ponieważ pies z kulawą nogą nie poinformował nas, że nie wolno nam go jeszcze publikować? Oto dylemat dnia dzisiejszego..."

      Na który Mando odpowiedział "Jeśli nic nie podpisywaliście to nie usuwać. Jak Prós rozsyłał egz prasowe "Joylandu" to wraz z dokumentem do podpisania."

      Podobno nie podpisywali. Dlatego tym bardziej dziwi mnie skąd mieli ten egzemplarz i dlaczego wydawca się nie zabezpieczył. Dziwnie to wygląda.

      Usuń
    3. Poczcie nie tylko nie ufam, ale wręcz jej nienawidzę. Dlatego zamiawiam przez kurierów. Czekam do premiery, bo prebooki chłamowato wydają.
      Co do przedwczesnej recenzji - cóż, wydawca chyba się zagapił;)

      Usuń
    4. Mando (związany ze StephenKing.pl i Radio SK) raczej wie o czym mówi, czyli nie wygląda na fake. I zagapił... Raczej nie dopełnił formalności.

      Prebook Joyland nie wyglądał źle, przynajmniej z wierzchu. Jednak satysfakcja z posiadania takiej wersji dla mnie byłaby mniejsza. Miałem krążek Public Enemy - Rebirth of a Nation w wersji promocyjnej i czułem różnicę (i nie tylko przez niewielkie zmiany względem późniejszej, normalnej wersji). Kurde... Kolejna nic nie wnosząca dygresja... :(

      Usuń
  12. Nie byłabym sobą, gdybym nie czekała na nowego Kinga. I chyba póki co tylko ta pozycja mnie interesuje z zamieszczonych tutaj. Strasznie jestem ciekawa tej książki...

    OdpowiedzUsuń