Kolejne
książki, które dołączyły do mojej domowej biblioteczki. A wśród
nich klasyczna powieść grozy „Czarownice z Walwyk” Petera
Curtisa, a właściwie Norah Lofts, przeniesiona na ekran w 1966 roku
przez Cyrila Frankela („The Witches” aka „The Devil's Own”).
„Zabójcze ciało” w reżyserii Karyn Kusamy to film, do którego
dość często powracam – fajna, lekka rozrywka – i choć utwory
literackie zbudowane na kanwie scenariuszy filmowych rzadko dorównują
pierwowzorom, gdy tylko znowu najdzie mnie ochota na tę historię,
zamiast do Kusamy tym razem wbiję do Audrey Nixon. Najbardziej
jednak ciekawi mnie „Na progu” Patricka Senécala. Niektórym
może się to wydać dziwne, bo trochę jego książek na polskim
rynku już wyszło, ale mnie jego twórczość - póki co! - jest
kompletnie obca. Sprawdzę „Na progu”, a jak podejdzie, to będę
miała co kupować:)
Peter
Curtis „Czarownice z Walwyk”
W.W.
Jacobs „Małpia łapka”
Patrick
Senécal „Na progu”
Audrey
Nixon „Zabójcze ciało”
Bram
Stoker „Klejnot Siedmiu Gwiazd”
Richard
Chizmar „Magiczne piórko Gwendy”
Mikel
Santiago „Wyspa zaginionych głosów”
Andreas
Gruber „48”
Stephen
King „Uciekinier”
Megan
Goldin „Escape Room”
Sharon
Bolton „Stokrotka w kajdanach”
James
Ellroy „Amerykański spisek”
G.X.
Todd „Obrońca”
John
Gwynne „Zawiść”
John
Gwynne „Męstwo”
Ed
McDonald „Czarnoskrzydły”
Mark
Lawrence „Czerwona siostra”
Mark
Lawrence „Szara siostra”
Czytałam książkę "Pasażer" Senecala. To było ładnych parę lat temu, ale pamiętam, że historia mi się podobała i zrobiła na mnie wrażenie. "Na progu" też chyba mam, ale jeszcze nie czytałam. Jestem ciekawa twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńNa progu - Patrica Senecala przezajebiste. Jedna z moich najlepszych przeczytanych książek.
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo żałuję, że tak mało powieści Senecala wydano w Polsce, bo to bardzo dobry pisarz.
OdpowiedzUsuńNo to widzę, że miałam czuja z tym Senecalem i nic tam, że mocno spóźnionego;)
OdpowiedzUsuń