W
1978 roku swoją światową premierę miał jeden z najlepszych
thrillerów, jakie w życiu obejrzałam: „Magia” (oryg. „Magic”)
w reżyserii Richarda Attenborougha. Scenariusz napisał William
Goldman... autor powieściowego pierwowzoru, który wreszcie wpadł w
moje ręce. Nie mniej zadowolona jestem z zakupu „Tajemnic zamku
Udolpho” Ann Radcliffe, pierwotnie opublikowanej w 1794 roku,
jednej z najsłynniejszych reprezentantek literatury gotyckiej. Nie
mogłam też sobie odpuścić próbki twórczości Briana Lumleya
inspirowanej prozą Howarda Phillipsa Lovecrafta, zbioru opowiadań
„Pod wrzosowiskami”, przynajmniej w części stworzonego pod
silnym natchnieniem mitologii Cthulhu oraz surrealistycznej powieści
grozy inspirowanej między innymi twórczością Samotnika z
Providence, „Résumé z potworami” Williama Browninga Spencera.
Algernon
Blackwood „Drzewa go kochały”
William
Goldman „Magik”
Ann
Radcliffe „Tajemnice zamku Udolpho” tom 1 i 2
Brian
Lumley „Nekroskop 4. Mowa umarłych”
Brian
Lumley „Pod wrzosowiskami”
Tomasz
Tomaszewski „Głucha przestrzeń”
William
Browning Spencer „Résumé z potworami”
Thomas
Harris „Hannibal. Po drugiej stronie maski”
Peng
Shepherd „Księga M”
T.M.
Logan „Najlepszy”
Gina
LaManna „To ja zabiłam”
Nicole
Trope „Przybrana córka”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz