Ociekające
krwią i wbijające widzów w kinowe fotele! Przed premierą filmu
„Puchatek: Krew i miód” prezentujemy przegląd pięciu
najmocniejszych horrorów ostatnich lat. [RANKING]
Wielu
z nas lubi chodzić do kina, żeby się bać. Po prostu kochamy
filmy, po obejrzeniu których nie możemy później zasnąć.
Produkcje szalone, przerażające, pełne przemocy, krwi i
przyprawiające o szybsze bicie serca. Wybraliśmy pięć wyjątkowych
horrorów, które w ostatnich latach wzbudziły ogromne
zainteresowanie. Zaczynamy od premierowego „Puchatek: Krew i miód”.
1.
„Puchatek: Krew i miód”: najbardziej wyczekiwana premiera marca
„Puchatek:
Krew i miód” to film w reżyserii Rhysa Frake’a-Waterfielda to
wyjątkowe kino grozy z przynajmniej dwóch powodów. Po pierwsze –
oryginalny punkt wyjścia do opowiedzenia historii. Bajkę o
postaciach ze Stumilowego Lasu znają niemal wszystkie dzieci na
całym świecie. W slasherowej opowieści akcja rozpoczyna się
wiele lat po tym, jak Krzyś (Nikolai Leon) dorósł i opuścił
Stumilowy Las oraz swoich wiernych kompanów Kubusia (Craig David
Dowsett) i Prosiaczka (Chris Cordell), by rozpocząć dorosłe życie.
Gdy wróci, rozpocznie się krwawa rzeź! Po drugie – „Puchatek:
Krew i miód” porównywany jest do „Terrifier 2. Masakra w
święta”, a to dla niego doskonała rekomendacja. I trudno się
dziwić, że od pewnego czasu w Internecie wrze. Fani krwawych
produkcji nie mogą się już doczekać emisji w kinach. Czy Puchatek
spełni ich oczekiwania przekonamy się już… 31 marca.
2.
„Małgosia i Jaś”: wersja bajki jakiej nie znacie
W
podobnej konwencji – jak „Puchatek: Krew i miód” – utrzymany
jest nakręcony w 2020 roku jest „Małgosia i Jaś” Oza Perkinsa.
Zdjęcia do filmu były kręcone w Dublinie i Langley w Kanadzie.
„Jaś i Małgosia” to krwawa adaptacja jednej z
najpopularniejszych bajek dla dzieci. Reżyser z pełną premedytacją
przerobił niewinną z pozoru opowieść na rasowy horror.
Wszechobecny głód zmusił Małgosię (Sophia Lillis) i Jasia
(Samuel Leakey) do opuszczenia rodzinnego domu w poszukiwaniu
lepszego miejsca do życia. Wycieńczone wielodniową wędrówką i
nieopuszczającym ich strachem dzieci trafiają wreszcie na ludzkie
domostwo. Mieszkająca tu dziwna kobieta (Alice Krige) oferuje im
gościnę i posiłek. Przekraczając próg jej domu, rodzeństwo
trafia do miejsca gorszego niż piekło. Błagania o litość nic im
nie pomogą.
3.
„Leatherface”: prequel legendarnej „Teksańskiej masakry piłą
mechaniczną”
Krwawa
produkcja „Leatherface”, wyreżyserowana przez Alexandre Bustillo
i Juliena Maury to prequel „Teksańskiej masakry piłą
mechaniczną”. Mamy tu do czynienia z zapomnianym przez świat
szpitalem psychiatrycznym na amerykańskiej prowincji. Przetrzymywane
są tam dzieci o zaburzeniach tak dziwnych i nietypowych, że
medycyna jest bezsilna. Przemoc fizyczna i psychiczna, gwałty i
terror to codzienność, nad którą nikt z personelu nie jest w
stanie zapanować. Pewnego dnia grupa pacjentów ucieka, porywając
młodą pielęgniarkę. Na czele uciekinierów stoi ten, który
wkrótce krwawo zapracuje sobie na przydomek Leatherface (w tej roli
Sam Strike). Tropem uciekinierów rusza ambitny i bezlitosny szeryf
(Stephen Dorff). Rozpoczyna się wyścig z czasem naznaczony
masakrycznymi mordami niewinnych ofiar, przemocą i krwią, która
leje się litrami z ekranu.
4.
„Brahms: The Boy II”: laleczka, która wywołuje dreszcze
Na
tej pozycji umieściliśmy „Brahms: The Boy II”– rasowy horror
wyreżyserowany przez Williama Brenta Bella, do którego zdjęcia
zrealizowano w Vancouver i Victorii (Kanada). Opowiada on historię
morderczej laleczki Brahms, a głównymi bohaterami są Lisa (Katie
Holmes), Sean (Owain Yeoman) i ich syn Jude (Christopher Convery).
Traumatyczne przeżycie sprawia, że szczęśliwe dotąd życie
rozsypało się jak domek z kart. Rodzice oddalają się od siebie, a
chłopiec przestaje mówić. Nowy dom w malowniczej okolicy daje
nadzieję na nowy początek. Okazuje się jednak, że przeprowadzka
to krok w stronę prawdziwego piekła. W opuszczonej posiadłości
Jude odkrywa lalkę – chłopca o uroczej twarzy. Od tej pory staje
się wybuchowy, agresywny i nieprzewidywalny. Ale na tym nie koniec.
Chłopiec ma krwawe wizje i coraz częściej wyczuwa obcą obecność
w domu. Lisa i Sean zaczynają bać się własnego dziecka, ale
prawdziwe zło kryje się gdzie indziej. Gdy to odkryją, może być
już za późno.
5.
„Terrifier 2. Masakra w święta”: największy hit ostatnich
miesięcy
„Terrifier
2. Masakra w święta” to ekstremalnie brutalny, okrutny i
bezkompromisowy slasher wyreżyserowany przez Damiena Leone.
Gatunkowy fenomen i film grozy tak przerażający, że widzowie o
słabszych nerwach uciekali z kin. Wielu z nich nie mogło znieść
tego, że seryjny morderca w przebraniu klauna skomponował ze swoich
morderstw symfonię bólu i okrucieństwa, jakiej kino jeszcze nie
widziało. Ale to tylko jedna strona medalu! Opowieść o Art the
Clownie (David Howard Thornton), który na ofiary swej potwornej
zabawy wybiera nastoletnie rodzeństwo Siennę i Jonathana, to
również fantastycznie zrealizowane kino grozy, które warto
zobaczyć chociażby po to, by przekonać się na własne oczy, w
jakiej kondycji są współczesne horrory. A mają się naprawdę
dobrze!
Źródło:
wszystkie materiały od Monolith Films
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz