poniedziałek, 3 marca 2014

Wydawnictwo Mag – marcowe zapowiedzi

Z uwagi na renowację strony wydawnictwa Mag poniżej przedstawiam zapowiedzi na bieżący miesiąc.

Alastair Reynolds „Galaktyczna północ”  premiera 14 marca

Daleka przyszłość. Zasiedlono Układ Słoneczny i otoczenie najbliższych gwiazd. Postęp techniczny wytworzył potężne narzędzia, ale jednocześnie przyniósł śmiertelne zagrożenia. Rasa ludzka jest – jak zwykle – podzielona. Demarchiści i Hybrydowcy walczą o prawo do wzmacniania inteligencji człowieka poza jej naturalne granice. Nerwowi, paranoiczni Ultrasi obsługują ogromne światłowce gwiazdoloty, które utrzymują łączność między skłóconymi koloniami. Hiperświnie schodzą wszystkim z oczu i robią swoje. Bogaci stają się coraz bogatsi. Na rubieżach zasiedlonego kosmosu odkrywane są martwe cywilizacje, ale lepiej o tym nie myśleć. Któż może bowiem zagwarantować, że cywilizacja ludzka nie będzie następna?
„Północ galaktyczna” to pierwszy taki zbiór w dorobku Alastaira Reynoldsa: osiem dłuższych opowiadań – trzy publikowane po raz pierwszy. Zaglądamy do mrocznego wszechświata „Przestrzeni Objawienia” i ciarki przechodzą nam po plecach.

Ben Aaronovitch „Rzeki Londynu”  premiera 19 marca

Nazywam się Peter Grant. Jestem detektywem i uczę się na czarodzieja – jako pierwszy uczeń od pięćdziesięciu lat. Zajmuję się gniazdem wampirów w Purley, negocjuję rozejm między walczącymi ze sobą bogiem i boginią Tamizy, wykopuję groby w Covent Garden – a to tylko rutynowe działania. Duch rozruchów i rebelii obudził się w mieście i na mnie spada obowiązek przywrócenia porządku chaosie, który wywołał. Albo tego dokonam, albo umrę próbując…

M. John Harrison „Droga serca”  premiera 21 marca

John M. Harrison stworzył niezwykłą, ponadgatunkową opowieść, w której splata mitologię z seksualnością oraz niespokojną przeszłością i teraźniejszością Europy Wschodniej. Wszystko zaczyna się pewnego upalnego majowego wieczora, gdy troje studentów Cambridge odprawia rytuał, który zmienia ich życie. Po latach żadne z nich nie pamięta, co dokładnie się wtedy wydarzyło, jednak nad ich zamglonymi wspomnieniami unosi się przytłaczająca groza. Pam Stuyvesant jest epileptyczką, którą nawiedzają dziwaczne zmysłowe wizje. Jej mąż Lucas wierzy, iż prześladuje go karłowaty stwór. Samozwańczy mag Yaxley wpada w obsesję na punkcie innej rzeczywistości, przerażającej i nieuchwytnej. Pozornie najmniej doświadczony przez los uczestnik rytuału (dręczony wonią róż) usiłuje pomóc swoim przyjaciołom uciec przed cierpieniem, które ogarnęło ich życie.

Neal Stephenson ”Żywe srebro” premiera 28 marca

Akcja serii rozgrywa się na przestrzeni 60 lat (1655-1714) niemal na całym globie. Angażuje dwory królewskie, myślicieli i filozofów, żołnierzy i złodziei, wynalazców i pisarzy, astrologów i alchemików, postaci historyczne i fikcyjne. Przez karty książki przewijają się wszystkie znaczniejsze osobistości siedemnasto- i osiemnastowiecznej Europy i Ameryki: nie tylko Newton, i Leibniz, ale także John Locke, Robert Hooke, Robert Boyle, Christiaan Huygens, Czarnobrody, cała rzesza królów i książąt, a nawet siedmioletni Ben Franklin. Pełno tu pojedynków i pościgów, lecz nie brak także opisów systemów filozoficznych, rekonstrukcji powstania rachunku różniczkowego i teorii Newtona. Cykl barokowy wymyka się wszelkim klasyfikacjom. Trudno określić jego przynależność gatunkową, wskazać poprzedników czy nadać mu etykietkę poza etykietką powieści absolutnie genialnej. Stephenson ma niepowtarzalny dar: skomplikowane idee przedstawia w sposób zarazem prosty, zabawny, rozczulający i przyprawiający o dreszcze.

Źródło: informacja podesłana przez wydawnictwo Mag

4 komentarze:

  1. Ciekawe zapowiedzi, choć jeśli chodzi o MAG-a, to z zapartym tchem i wielkim niepokojem (związanym z przekładem) czekam na coś innego, co pewnie jeszcze przez kilka miesięcy się nie pojawi :) Chodzi mi o, ten tego... szlag, zapomniałem tytułu i autora - cały ja ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z ustęsknieniem czekam na Clive'a Barkera - ponoć ma być w kwietniu.

      Usuń
  2. Tym razem nie widzę jakoś nic dla siebie, ale to może i dobrze. Zaoszczędzę trochę grosza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja chętnie przeczytam "Drogę serca". Reszta mnie nie zainteresowała.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń