środa, 25 grudnia 2024

Zapowiedzi wydawnictwa Vesper

 

Octavia E. Butler „Xenogenesis” 
Okładka książki. „Xenogenesis”, Vesper
Trylogia obejmująca trzy powieści: „Dawn” „Adulthood Rites” oraz „Imago”, dzieła wielokrotnie nagradzanej autorki science fiction, Octavii E. Butler, laureatki nagród Hugo i Nebula. 
„Xenogenesis” to głęboko poruszająca, pełna mrocznej nostalgii i niepokoju epopeja próbująca odpowiedzieć na pytanie, co czyni z nas ludzi – rozważając tę kwestię nie tylko w aspekcie psychologicznym, ale również czysto biologicznym. 
Lilith przebudza się ze snu. Nie pierwszy raz powraca jej świadomość. Wciąż pamięta obrazy ze swego poprzedniego życia. Migawki wypełniają jej umysł z nieodpartą siłą. Jeden z dominujących obrazów przywołuje poczucie niewyobrażalnej straty – śmierci jej najbliższej rodziny. Kolejna migawka: Lilith Iyapo przebywa w Andach, gdzie stara się opłakać męża oraz ukochane dziecko, których straciła w wypadku samochodowym. Lilith pamięta również zagładę. Właśnie tam, w Andach, zastała ją wojna, która doprowadza do nuklearnej apokalipsy. Świat, który znała przestał istnieć, a ona powinna zginąć razem z nim. A jednak całe wieki później zostaje wskrzeszona. Dokonuje tego obca, potężna kosmiczna rasa, Oankali. Napędzani nieodpartą potrzebą uzdrawiania innych, ratują niemal do cna zniszczoną planetę oraz ostatnich przedstawicieli dominującego na niej gatunku. Jednak cena za przywrócenie ludzkości namiastki jej dawnego świata jest niewyobrażalnie wysoka.
 

Kim Stanley Robinson „Błękitny Mars”

Okładka książki. „Błękitny Mars”, Vesper

Czerwona Planeta przestała być czerwona, ponieważ Mars stał się w pełni zamieszkiwalnym światem. Jednak gdy Mars rozkwita, Ziemi zagrażają przeludnienie i katastrofa ekologiczna. Wkrótce ludzie zaczynają postrzegać Mars jako schronienie, co prowadzi do możliwego konfliktu międzyplanetarnego, a także do politycznych napięć między Czerwonymi, którzy pragną zachować planetę w jej pustynnej formie, a Zielonymi „terraformatorami”. Ostateczny los Ziemi oraz możliwość nowych eksploracji w Układzie Słonecznym stoją na krawędzi.
 
 
Paolo Bacigalupi „Navola” 
Okładka książki. „Navola”, Vesper
Paolo Bacigalupi to nazwisko z pewnością znane każdemu, kto interesuje się literaturą fantastyczną. Ma na koncie liczne nagrody m.in. Nebulę, Hugo i Locusa, a w dorobku liczne opowiadania i powieści, z czego najbardziej znana jest „Nakręcana dziewczyna”, ale popularność zyskał też postapokaliptyczny „Wodny nóż” oraz skierowana do młodszego czytelnika trylogia Złomiarza. 
Tym razem znany z futurystycznych wizji Bacigalupi z pewnością zaskoczy czytelnika, bowiem „Navola” to powieść fantasy, w której kluczową rolę odegrają polityczne intrygi, nie zabraknie jednak dynamicznej akcji i szczypty magii. 
Biznes to władza, a władza to wszystko. Szczególnie w starożytnym, urzekającym swym pięknem „mieście - państwie” Navola. Nikt nie wie tego lepiej niż potężna kupiecka rodzina di Regulai. Di Regulai mogą twierdzić, że nie interesuje ich polityka, mogą ukrywać się za rozległą siecią handlowych powiązań i skomplikowanych transakcji. Mogą pozostawać w cieniu, ale mieszkańcy Navoli wiedzą, jak daleko sięgają ich wpływy. Nawet jeżeli nikt nie mówi o tym głośno. Navola to blichtr i bogactwo, a nikt nie dysponuje większym majątkiem od di Regulai. Navola to di Regulai w takim samym stopniu jak di Regulai stanowią tętniące serce Navoli. Gdy Navola obala królestwa, obala je wojsko podległe di Regulai. Gdy Navola wspomaga sojuszników, skarbce otwiera najpotężniejszy bankierski ród. Członkowie rodu nie są jednak wieczni. Zmiana na szczytach władzy zbliża się nieubłaganie, gdy pełnoletniość osiąga następca swego ojca, Davico. Zachwianie status quo skłania wrogów rodu, działających dotychczas w ukryciu, do wyciągnięcia mieczy. Czy di Regulai utrzymają władzę, gdy ostrza skierowane zostaną wprost w serce całego miasta? 
„Navola” – hipnotyzujący, tchnący klimatem renesansowych Włoch miks „Ojca chrzestnego” i „Gry o Tron”.
 
 
Henry Rider Haggard „Eryk Promiennooki”
Okładka książki. „Eryk Promiennooki”, Vesper
Absolutny klasyk gatunku, jedna z pierwszych powieści fantasy - „Eryk Promiennooki" Henry'ego Ridera Haggarda. Ta mroczna i krwawa powieść napisana została w 1891 roku i była jedną z pierwszych prób upowszechnienia w literaturze tekstu stylizowanego na nordycką sagę. 
Saga o Eryku Promiennookim przenosi nas do X-wiecznej Islandii. Syn bogatego rolnika Eryk Thorgrimursson, zwany Promiennookim z powodu swoich wyjątkowych oczu, walczy o serce swojej ukochanej, Gudrudy Pięknej. Jednak jej ojciec, kapłan Asmund, nie zgadza się na ich związek, uważając Eryka za kogoś bez przyszłości. Jeszcze bardziej niebezpieczna jest jednak Swanhilda, przyrodnia siostra Gudrudy i czarownica, która pragnie Eryka dla siebie. Przekonuje wodza Ospakara, by starał się o Gudrudę, co prowadzi do wrogości między mężczyznami. Pełna bitew, intryg i zdrad, historia, która trzyma czytelnika w napięciu do samego końca.
 
 
Greg Egan „Miasto permutacji”
Okładka książki. „Miasto permutacji”, Vesper
„Miasto permutacji” przedstawia wizję nieodległej przyszłości, w której technologia została do tego stopnia rozwinięta, że stało się możliwym projektowanie całych wszechświatów. Wszechświatów, których nie sposób odróżnić od rzeczywistości. „Miasto permutacji” to historia człowieka owładniętego wizją nieśmiertelności, dostępnej dla tych, którzy mogą sobie na nią pozwolić. Uprzywilejowani odnajdą ją w cyberprzestrzeni. Co się jednak stanie, gdy próba realizacji wizji wymknie się zupełnie poza jakiekolwiek możliwości kontroli? „Miasto permutacji” to także historia uzależnionej od tworzenia sztucznego życia kobiety, która desperacko pragnie uratować swoją umierającą matkę; bankiera miliardera, prześladowanego pamięcią o straszliwej zbrodni, oraz kochanków, bytujących w niepodlegającym zwykłemu upływowi czasu wirtualnym świecie, dla których sama miłość przestaje być wystarczającym bodźcem.
 
 
Robert E. Howard „Solomon Kane” 
Okładka książki. „Solomon Kane”, Vesper
Solomon Kane - purytański superbohater, który w imię Boga Wszechmogącego bezlitośnie kopie tyłki wszelkim potwornym abominacjom. Akcja dzieje się na terenach szesnastowiecznej Anglii, aż po odległe afrykańskie dżungle, gdzie nie stanęła stopa białego człowieka. Oto wstrząsające historie o mściwych duchach, złaknionych krwi demonach i mrocznej magii, pozostającej we władaniu tchnących złem mężczyzn i kobiet. Im wszystkim przeciwstawi się posępny mściciel uzbrojony w fanatyczną wiarę oraz nieujarzmione serce wojownika.
 
 
Brian W. Aldiss „Wiosna Helikonii”
Okładka książki. „Wiosna Helikonii”, Vesper
„Wiosna Helikonii” to pierwsza część legendarnej, monumentalnej trylogii napisanej przez Briana W. Aldissa, mianowanego przez „Science Fiction Writers of America” jednym z Wielkich Mistrzów SF. „Wiosna Helikonii” zdobyła nagrodę John Campbell Award, British Science Fiction Award oraz nominacje do nagród Nebuli i Locusa. 
Helikonia, planeta o dwóch bliźniaczych słońcach. Tu Wielki Rok trwa ponad dwa i pół tysiąca ziemskich lat. Życie i kultura humanoidów rodzi się wiosną, rozkwita latem, a kończy wraz z nadejściem przerażającej i bezlitosnej zimy. Ta pogrzebie i naznaczy wiele pokoleń, zanim znów powróci czas wzrostu i rozwoju, czas ekspansji. Poprzez zimowe dekady planeta podlega cywilizacji Ancipitów, lecz wraz z odejściem zimy plemiona gorącego, równikowego kontynentu Campannlat wychodzą z kryjówek. Humanoidzi znów zawalczyć muszą o swoje miejsce na Helikonii. Cykl rozwoju kulturalnego i technologicznego rozpoczyna się od nowa. Rejon Oldorando, początkowo składający się jedynie z prymitywnej osady umiejscowionej niedaleko zamrożonego jeziora oraz pobliskich rejonów, staje się świadkiem wzrostu nowej cywilizacji. Dzieje się tak do czasu, gdy potężny atak Ancipidów kieruje mieszkańców na nowe, nieznane tereny skrywające pozostałości potęgi dawnej, upadłej cywilizacji.
 
 
Brian W. Aldiss „Lato Helikonii” 
Okładka książki. „Lato Helikonii”, Vesper
Druga część cenionej trylogii SF pióra jednego z Mistrzów Science Fiction, Briana Aldissa. 
W Campannlat, tropikalnym kontynencie planety Helikonia, lato osiągnęło swe apogeum, życiodajne słońce umożliwia rozkwit flory i fauny oraz wzrost potęgi Humanoidów. Obecnie władza spoczywa w rękach przywódców wielkiego imperium ze stolicą w Oldorando. Rozwój cywilizacji, zmiany w strukturach władzy i rywalizację między rasami Humanoidów i Anticipów śledzi jednak ktoś jeszcze. Od tysięcy lat Terranie obserwują planetę ze stacji kosmicznej Avernus. Na orbicie planety nadciąga jednak również okres zmian. Gdy na Avernusie nadejdzie czas loterii, zwycięzca zyskuje możliwość zejścia na planetę, by naocznie przekonać się o pięknie Helikonii. Wyprawa zawsze kończy się jednak śmiercią badacza, gdyż ludzie nie zdołali uodpornić się na charakterystyczne dla planety wirusy wywołujące wiosną Gorączkę Kości, a zimą Tłustą Śmierć - choroby przygotowujące rdzennych mieszkańców do nowych pór roku. A jednak nie brakuje chętnych, by zakończyć monotonne życie na orbicie. Pomimo śmiertelnych konsekwencji, możliwość odwiedzenia powierzchni planety i interakcji z jej mieszkańcami uważana jest za wielki zaszczyt, a loteria cieszy się popularnością. Jeden z wybrańców spośród Terran po przybyciu na Helikonię angażuje się w wielką politykę, a pozostawione przez niego zaawansowane technologie nie pozostają bez znaczenia dla losów mieszkańców.
 
 
Poul Anderson „Złamany miecz” 
Okładka książki. „Złamany miecz”, Vesper
Jedna z pierwszych (opublikowana w 1954 roku) powieści Poula Andersona - "Złamany miecz". I będzie to kolejna po „Eryku Promiennookim” powieść w Eonach eksplorująca mity i legendy nordyckie, a zarazem kolejny przedstawiciel heroic fantasy
Thor złamał miecz Tyrfing, aby uratować korzenie Yggdrasilu, drzewa łączącego ziemię, niebo i piekło. Jednakże elfy potrzebują tej broni, aby przechylić na swoją stronę szalę zwycięstwa podczas wojny z trollami. Kłopot w tym, że jedyną istotą zdolną to zrobić jest lodowy olbrzym Bolverk. A jego przekonać do tego może tylko Scafloc, człowiek porwany i wychowany przez elfy. Jednak Scafloc musi także stawić czoła Valgardowi, swojemu mrocznemu odbiciu, który zajął jego miejsce wśród ludzi.
 
 
Poul Anderson „Tau Zero” / „The Corridors of Time” 
Okładki książek. „Tau Zero”, Open Road Media Sci-Fi & Fantasy 2018 / „The Corridors of Time”, Open Road Media Sci-Fi & Fantasy 2014
Dwie powieści jednego z najczęściej nagradzanych pisarzy złotej ery science fiction, Poula Andersona, w jednym tomie. 
„Tau Zero”. Statek kosmiczny Leonora Christine wraz z pięćdziesięcioosobową załogą wyrusza w podróż na oddaloną o trzydzieści lat świetlnych planetę. Sama podróż zająć ma jednak zdecydowanie mniej czasu, bowiem statek przyspiesza do prędkości bliskiej prędkości światła. Dla osób będących na pokładzie subiektywny upływ czasu zwolni, dzięki czemu dla nich upłynie tylko kilka lat. I tak by się stało, gdyby nie niespodziewany wypadek. Leonora Christine wpada na obłok międzygwiezdnego pyłu, wskutek czego systemy hamowania statku ulegają nieodwracalnym uszkodzeniom. Statek wciąż zwiększa prędkość, wkrótce osiągając prędkość światła, a rozbieżność upływu czasu między nim a światem zewnętrznym staje się niewiarygodnie wielka. Eony i galaktyki zostają w tyle, a uwięziona załoga pędzi w nieznane. 
„The Corridors of Time”. Korytarze czasowe łączą ze sobą epoki, umożliwiając podróże w przeszłość i przyszłość historii ludzkości. Jednak od wieków rywalizujące frakcje toczą o nie zaciekłe wojny: bramy czasowe są pożądanym i zazdrośnie strzeżonym miejscem. Malcolm Lockridge, współczesny Amerykanin, zostaje porwany przez piękną i tajemniczą Storm Darroway, gibką, lśniącą Boginię czczącego ją ludu. Malcolm, zostaje wplątany w wojnę czasów, której zawiłości przekraczają granice jego wyobraźni.
 
 
Christina Henry „Lost Boy: The True Story of Captain Hook” 
Okładka książki. „Lost Boy: The True Story of Captain Hook”, Berkley 2017
„Królowa retellingów” Christina Henry za sprawą „Alicji”, jej kontynuacji: „Czerwonej Królowej” i „Lustra”, zyskała sobie w Polsce liczne grono oddanych fanów. Tym razem Henry bierze na warsztat Piotrusia Pana. I nie bierze jeńców. Będzie mroczno, będzie krwawo, będzie zaskakująco. 
To jest historia, którą znają wszyscy. Ale jest też druga jej wersja. Prawdziwa. Wersja, w której możecie dowiedzieć się o tym, jak to się stało, że z pierwszego spośród Zaginionych Chłopców, z najlepszego przyjaciela Piotrusia stałem się jego największym wrogiem. Piotruś sprowadził mnie na swoją wyspę obiecując, że nie będzie tu żadnych dorosłych, żadnych zasad, których musielibyśmy przestrzegać, mielimy się tylko bawić. Ale okazało się, że reguły gier, jakie wymyślił Piotruś były ostrzejsze niż miecz pirata. To co miało być tylko zabawą okazało się walką o przetrwanie. Nasi sąsiedzi to piraci i potwory. Naszymi zabawkami były noże, kije i kamienie – zabawki, które gryzą. Piotruś obiecał, że już na zawsze będziemy młodzi i szczęśliwi. Piotruś kłamał.
 
 
Ryan Cahill „Of Blood and Fire”
Okładka książki. „Of Blood and Fire”, Ryan Cahill 2021
Vesper opublikuje serię „The Bound and the Broken”, która na całym świecie sprzedała się w nakładach przekraczających dwieście tysięcy egzemplarzy. Zaczynając, oczywiście, od tomu pierwszego „Of Blood and Fire”, wzbogaconego o prequel zatytułowany „The Fall”. Ryan Cahill jest autorem fantasy młodego pokolenia, który już zdobył niemałą rzeszę fanów. Jak sam o sobie pisze: urodził się i został wychowany w Irlandii, chociaż obecnie mieszka wśród pagórków i norek Hobbitów w Nowej Zelandii. Chciałby posiadać jeszcze więcej mieczy, niż już trafiło do jego kolekcji, a za prawdziwe jajo smoka sprzedałby swoją lewą nerkę. Dodatkowo nienawidzi grzybów we wszystkich ich tajemniczych odmianach – co stanowi, dodajmy, jedną z jego niewielu wad:)
 
 
Amie Kaufman, Jay Kristoff „Illuminae” 
Okładka książki. „Illuminae”, Knopf Books for Young Readers 2015
Książka Amie Kaufman i Jaya Kristoffa, która została doceniona przez krytyków za nietypową formę narracji, sprawia, że czytelnik czuje się jakby sam odkrywał i analizował tajemnicze wydarzenia, co dodaje fabule dynamiki i napięcia. „Illuminae” zdobyła również nagrodę Aurealis za najlepszą powieść science fiction. 
Opowiedziana za pomocą zbioru zhakowanych dokumentów - w tym e-maile, mapy, pliki, wiadomości IM, raporty medyczne, wywiady i inne materiały - „Illuminae” to pierwszy tom w zapierającej dech w piersiach trylogii o zniszczonych życiach, cenie prawdy i odwadze zwykłych ludzi, którzy muszą stać się bohaterami. 
Rano Kady myślała, że zerwanie z Ezrą to najtrudniejsza rzecz, jaką będzie musiała zrobić. Po południu zmienia zdanie. Jej planeta zostaje bowiem zaatakowana. Mamy rok 2575, a dwie rywalizujące mega-korporacje toczą wojnę o planetę, która stanowi ledwie punkciki na krańcu wszechświata. Na kolonię Kerenza, odpowiedzialną za wydobycie bogatych złoży rzadkiego surowca, spada deszcz ognia uwolniony przez wroga, korporację BeiTechu. Kady i Ezra, którzy niemal nie są w stanie ze sobą rozmawiać, zostają zmuszeni do ewakuacji jednym z trzech wyznaczonych do tego celu statków kosmicznych. Próba ucieczki nie będzie jednak prosta. Uciekinierzy są nieustannie ścigani przez wrogi krążownik kosmiczny Lincoln. Jego cel jest jasny: pozbawić życia wszystkich świadków morderczego ataku na kolonię. Problemów jest jednak znacznie więcej. Wybucha zaraza, która mutuje wywołując przerażające skutki; sztuczna inteligencja zarządzająca flotą może być w rzeczywistości ich najgroźniejszym przeciwnikiem, a nikt z dowódców nie zamierza mówić, co się tak naprawdę dzieje. Gdy w poszukiwaniu prawdy o niedawnych wydarzeniach Kady włamuje się do sieci danych, staje się jasne, że jedyną osobą, która może pomóc, jest mężczyzna, z którym postanowiła już nigdy nie rozmawiać.
 
 
Veronica Roth „When Among Crows” 
Okładka książki. „When Among Crows”, Tor Books 2024
Urban fantasy
w słowiańskim klimacie, z bardzo wyraźnymi polskimi akcentami. 
Ból to przeznaczenie Dymitra. Jego rodzina od pokoleń należy do łowców, którzy poświęcają swoje dusze, by zabijać potwory. Teraz sam został obarczony wyjątkowym zadaniem: odnaleźć legendarną wiedźmę, Babę Jagę. Aby ją odnaleźć, Dymitr musi sprzymierzyć się z tymi, których przysiągł zabić. Ból to dziedzictwo Ali. Jest zmorą żywiącą się strachem, która ma niewiele do stracenia. Ali jest przeklęta, dlatego jedyne, czego pragnie to śmierci. Ale kiedy Dymitr proponuje jej lekarstwo w zamian za pomoc, nie ma innego wyboru jak zgodzić się. Razem muszą walczyć z czasem i gniewem chicagowskiego półświatka. Jednak sekrety Dymitra - i jego prawdziwe motywy - mogą okazać się tym, co ich naprawdę zniszczy.
 
 
Barry B. Longyear „Enemy Mine” 
Okładka książki. „Enemy Mine”, Tor Books 1989
Barry'ego Longyeara pewnie niewielu kojarzy, jest to nie tylko w Polsce dość anonimowe nazwisko, jednak to na podstawie jego minipowieści „Enemy Mine” z 1979 roku powstał w 1985 roku jeden z najbardziej kultowych filmów science fiction znany u nas jako - „Mój własny wróg” w reżyserii Wolfganga Petersena z fantastycznymi rolami Dennisa Quaida i Louisa Gossetta Jr. 
Dla przypomnienia - trwa wojna między Ludźmi a Dracami, podczas jednej z bitew na niezamieszkałej i nieprzyjaznej planecie rozbija się dwóch pilotów - człowiek i drak. Mimo dzielących ich różnic i wzajemnej wrogości muszą współpracować by przetrwać. Fani SF z pewnością kojarzą ten tytuł. 
Za swoje opowiadanie Longyear dostał w 1980 roku wszystkie trzy najważniejsze nagrody: Hugo, Nebulę i Locusa. Tekst ten ukazał się lata temu w „Nowej Fantastyce”, Longyear napisał jednak dwie książki, będące kontynuacją tej historii – Vesper wyda wszystkie trzy teksty w formie omnibusa.
 
 
Harry Harrison „The Deathworld Omnibus” 
Okładka książki. „The Deathworld Omnibus”, Gateway 2019
Omnibus zawierający trzy pierwsze tomy cyklu „Planeta Śmierci”. Bohaterem tej legendarnej serii Harry'ego Harrisona jest posiadający parapsychiczne zdolności szuler i hazardzista Jason dinAlt, który wskutek splotu zdarzeń rozpoczyna wędrówkę po pełnych tajemnic i niebezpieczeństw planetach:
Pyrrus: planeta, gdzie natura jest wrogiem człowieka – każde zwierzę, roślina i element natury dąży do jego zniszczenia. 
Nieznana druga planeta: postapokaliptyczny świat, w którym każdy człowiek musi zabijać, aby przetrwać lub żyć jako niewolnik. 
Felicity: planeta, na której stworzenia są hodowane przez tysiące lat w jednym śmiertelnym celu – atakować i niszczyć. 
Ta epicka, pełna nietuzinkowych bohaterów i zaskakujących zwrotów akcji saga to obowiązkowa lektura dla wszystkich miłośników fantasy i science fiction.
 
 
Tad Williams „Miasto złocistego cienia” 
Okładka książki. „City of Golden Shadow”, DAW 1998
Cykl „Inny Świat” Tada Williamsa to epicka saga, która łączy w sobie kilka różnych gatunków literackich: science fiction, fantasy, sensacji, baśni, a porusza jakże realne ostatnimi czasy zagadnienia związane z wirtualną rzeczywistością. Vesper szykuje wznowienie pierwszego tomu zatytułowanego „Miasto złocistego cienia”. 
Inny Świat. Otoczony tajemnicą, jest domem najniezwyklejszych marzeń i najmroczniejszych koszmarów. Zainwestowano w niego ogromne ilości pieniędzy. Najznakomitsze umysły od dwóch pokoleń pracowały nad jego stworzeniem. Jakimś sposobem, krok po kroku, przejmuje najcenniejszy zasób Ziemi – jej dzieci. Tylko nieliczni są świadomi zagrożenia, jakie niesie ze sobą ta wirtualna rzeczywistość. Jeszcze mniej jest gotowych lub zdolnych podjąć wyzwanie tego niebezpiecznego i uwodzicielskiego świata. Ale każda epoka ma swoich bohaterów, a niezwykłe czasy wymagają niezwykłych ludzi: 
Renie Sulaweyo, nauczycielka i fundament swojej rodziny, dumna ze swojego afrykańskiego pochodzenia, przez całe życie walczyła, aby przetrwać. Nigdy nie chciała być bohaterką. Ale gdy jej młodszy brat zapada na dziwną i tajemniczą chorobę, Renie przysięga, że go uratuje. Gdy ludzie wokół niej zaczynają umierać, zdaje sobie sprawę, że odkryła coś, czego nie powinna wiedzieć, przerażający sekret, od którego nie ma odwrotu. 
Xabbu jest Buszmenem, ma serce poety i duszę szamana. Przybył do miasta, aby nauczyć się umiejętności, które mogą uratować ducha jego plemienia. Wraz z Renie wyrusza na wyprawę w samo serce ciemności. 
Paul Jonas jest zagubiony, zdaje się dryfować w czasie i przestrzeni. Uciekając z krwawych pól bitewnych I wojny światowej do podniebnego zamku i dalej do krain wykraczających poza wyobraźnię, musi nie tylko unikać przerażających prześladowców, ale także rozwiązać straszliwą zagadkę swojej własnej tożsamości. 
Czternastoletni Orlando znany jest także jako niepokonany barbarzyńca Thargorm, ale tylko w swojej wyobraźni. Jednak młodość i kruchość nie są wystarczającymi wymówkami, aby uniknąć ratowania świata. 
A pan Sellars, dziwny starzec zamknięty w bazie wojskowej, więzień zarówno rządu, jak i własnego ciała, może być największą zagadką ze wszystkich. Czy jest częścią Bractwa Graala? Czy im się przeciwstawia? Czy, siedząc jak pająk w centrum ogromnej sieci, ma własne ambicje? Odpowiedzi można znaleźć tylko w Innym Świecie.
 
 
Michael Crichton, James Patterson „Eruption”
Okłaka książki. „Eruption”, Penguin 2024
Michael Crichton, twórca takich hitów jak „Jurassic Park”, „Kula” i „Andromeda znaczy śmierć”, aż do swojej przedwczesnej śmierci w 2008 roku pracował nad pasjonującą powieścią, której nie zdążył ukończyć. Wiedząc, jak wyjątkowy był ten projekt, jego żona, Sherri Crichton, przechowała notatki i częściowy rękopis, aż znalazła odpowiedniego autora, który go ukończył: Jamesa Pattersona, jednego z najpopularniejszych pisarzy na świecie. „Eruption” łączy tempo Pattersona z koncepcją Crichtona, tworząc najbardziej wyczekiwany technothriller ostatnich lat. 
Historyczna, zdarzająca się raz na sto lat erupcja wulkanu zagraża zniszczeniem Wielkiej Wyspy na Hawajach. Jednak wojskowa tajemnica sprzed dekad może sprawić, że wulkan stanie się jeszcze bardziej przerażający... Teraz los wyspy – i całego świata – spoczywa w rękach garstki odważnych ludzi.
 
 
Orson Scott Card „Ender's Shadow” 
Okładka książki. „Ender's Shadow”, Tor Teen 2013
Pierwszy tom „Sagi Cienia” autorstwa Orsona Scotta Carda. 
Dorastanie nigdy nie jest łatwe. Tym bardziej jeśli przyszło ci żyć na ulicy, błagając o jedzenie i walcząc z bezwzględnymi gangami głodnych dzieci, które bez wahania rozwalą ci czaszkę za kawałek jabłka. Jeśli Groszek nauczył się czegoś na ulicach, to jak przetrwać. I to nie za pomocą pięści – jest na to zbyt mały. Ale za pomocą inteligencji. Groszek jest geniuszem z umiejętnością wyczuwania słabości wroga i wykorzystywania jej. Jakie lepsze cechy mógłby mieć przyszły generał, który ma poprowadzić Ziemię w ostatecznej, decydującej bitwie przeciwko wrogiej rasie obcych? W Szkole Bojowej Groszek spotyka i zaprzyjaźnia się z innym przyszłym dowódcą – Enderem Wigginsem – który może być jego jedynym prawdziwym rywalem. Jest tylko jeden problem: dla Groszka i Endera przyszłość zaczyna się teraz.
 
 
Jack Vance „Ogród Suldrun” 
Okładka książki. „Suldrun's Garden”, Gateway 2011
Pierwszy tom cyklu „Lyonesse”. Wyspy Elder, położone na obszarze dzisiejszej Zatoki Biskajskiej, u wybrzeży Starej Galii, składają się z dziesięciu rywalizujących ze sobą królestw, zmagających się o władzę. W centrum wielu intryg znajduje się Casmir, bezwzględny i ambitny król Lyonesse. Jego piękna, lecz nieco nieziemska córka, Suldrun, jest częścią jego planów. Casmir zamierza umocnić swoje sojusze poprzez korzystne małżeństwo córki. Jednak Suldrun jest równie uparta jak on i sprzeciwia się jego woli. W odpowiedzi Casmir zamyka ją w zarośniętym ogrodzie, który dziewczyna uwielbiała odwiedzać. To właśnie tam Suldrun spotyka swoją miłość, a jej tragiczna historia zaczyna się rozwijać. 
Polityczne intrygi, magia, wojna, przygoda i romans splatają się w bogatą i rozległą opowieść, osadzoną w niezwykle szczegółowo odtworzonym, mitycznym świecie.
 

Źródło: https://www.facebook.com/WydawnictwoVesper

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz