Jedna
z najbardziej przerażających, oryginalnych i popularnych serii
grozy powraca w wielkim stylu. W sieci pojawił się pierwszy kadr z
filmu „Piła: Dziedzictwo”. Napięcie rośnie, a na jego finał
widzowie będą musieli poczekać do 27 października.
PIŁA:
DZIEDZICTWO (Jigsaw)
PREMIERA:
27 PAŹDZIERNIKA 2017
Reżyseria: The Spierig Brothers („Daybreakers”)
Obsada: Pete
Goldfinger („Kingsman: Tajne służby”, „Eddie zwany Orłem”,
„Legend”), Tobin
Bell („Ray”, „Django”, „Zakładnik”, „Prawo zemsty”), Matt
Passmore („Pięćdziesiąt twarzy Grey’a”, „Ciemniejsza
strona Grey’a”)
Gatunek: horror
Produkcja:
USA 2017
Dystrybucja
w Polsce: Monolith Films
O nie! TO pewnie będzie dno, dna, jak w przypadku ostatniego Residenta Evila wieńczącego serię. No cóż, na pewno obejrzę, bo ogólnie "Piłę" bardzo dobrze wspominam, tyle że z filmu na film poziom spadał z rewelacji do cienizny, więc teraz pozostaje już totalne dno. Ale obym się mylił i pozytywnie zaskoczył!
OdpowiedzUsuńJa zachwycona "Piłami" nigdy nie byłam, ale pierwsze trzy części uważam za całkiem niezłe. Potem to już tak jak piszesz: cienizna. Myślę, że w historii kinematografii grozy "Piła" zapisałaby się lepiej, gdyby była trylogią. Ale z drugiej strony kolejne części cieszą fanów całej serii, więc niech też mają coś od życia:D
UsuńO, to na pewno. Gdyby była trylogią to byłaby świetna rzecz. Ale to takie amerykańskie rozwijać dany wątek w nieskończoność. Idealnie to widać po serialach, które mają kilkanaście sezonów.
UsuńWidziałaś może pierwszy trailer jigSAWa? Jeśli tak, to jak wrażenia? I czy ( wiem, wiem, nie jesteś fanką serii) wybierzesz się na seans do kina?
OdpowiedzUsuńNie widziałam trailera.
UsuńJakby "Piła: Dziedzictwo" wyszła teraz to bym jej nie obejrzała, ale doświadczenie nauczyło mnie żeby nigdy nie mówić nigdy, więc zobaczymy jak to będzie z tą chęcią za parę miesięcy;)