Polecam: „Mordercy celebryci”

„Mordercy celebryci” („Murder Made Me Famous”) to cykl dokumentów, z których każdy przybliża sprawę innego znanego mordercy. Był wyświetlany na CBS Reality. Kanał słynie z różnego rodzaju seriali dokumentalnych o najróżniejszych zbrodniach (ale nie tylko), zarówno tych dobrze znanych szerokiej opinii publicznej, jak i takich, o których praktycznie się nie słyszy. Niemalże każdy na swój sposób intryguje, ale moim zdaniem „Mordercy celebryci” wyróżniają się na tle pozostałych.

 

Zdecydowanie największym superlatywem tego cyklu są realistyczne rekonstrukcje zbrodni – twórcy nie boją się drastycznych ujęć z wykorzystaniem substancji, która przekonująco imituje krew. Chociaż radzę nie spodziewać się hardcoru na miarę exploitation, to w porównaniu do innych tego typu dokumentów „Mordercy celebryci” na tym polu i tak cechują się sporą śmiałością. Drugą mocną stroną tego cyklu jest empatyczne podejście do ofiar i tragicznego losu, jaki ich spotkał z rąk wszelkiej maści zwyrodnialców – oglądając na przykład rekonstrukcję morderstwa Sharon Tate i jej znajomych autentycznie uroniłam kilka łez. Ale to tyko przykład, bowiem do pozostałych spraw twórcy również podchodzą bardzo emocjonalnie – posiłkując się nie tylko zdjęciami, ale również poruszającymi wyobraźnię komentarzami osób mających doświadczenie w podobnych sprawach. Innymi słowy, choć „Mordercy celebryci” to serial dokumentalny mający za zadanie przede wszystkim przybliżyć widzom szczegóły głośnych zbrodni i ich niesławnych autorów (aczkolwiek nie jestem w stanie powiedzieć, czy we wszystkich przypadkach ściśle trzyma się faktów, bo o wypromowanych mordercach krąży mnóstwo nierzadko sprzecznych informacji) to nie zapomina o warstwie emocjonalnej. Nie bazuje tylko i wyłącznie na suchych, beznamiętnie podawanych informacjach, przez co wręcz zmusza odbiorców do silnej identyfikacji z ofiarą i całkowitego potępienia zwyrodnialcy, który śmiał odebrać jej to, co najcenniejsze. Jeśli ktoś jeszcze nie widział to gorąco polecam!