Poniżej
krótka lista filmów grozy zapowiedzianych na rok 2024. Standardowo
niektóre premiery – mogą się przesunąć – i standardowo
starałam się pomijać pozycje, które uwzględniłam w
zeszłorocznych zestawieniach oraz odrębnych postach („Urojenie”
Jeffa Wadlowa).
„Sok
z żuka 2”, reż. Tim Burton
|
Materiał promocyjny. „Beetlejuice 2”, Plan B Entertainment, Tim Burton Productions, Tommy Harper Productions
|
Najbardziej
wyczekiwana przeze mnie produkcja filmowa: sequel kultowego obrazu
Tima Burtona z 1988 roku z Winoną Ryder ponownie wcielającą się w
Lydię Deetz i Królową Krzyku Jenną Ortegą w roli jej córki
Astrid. A tytułową barwną postać okrutnie rozrabiającego ducha
znowu powierzono Michaelowi Keatonowi, który nie ukrywał, że to
była jedyna filmowa kontynuacja, w jakiej pragnął wystąpić.
Fabuła jest objęta ścisłą tajemnicą, ale ujawniono, że nad
scenariuszem pracował duet z serialu „Wednesday”, Alfred Gough i
Miles Millar, a głównym pomysłodawcą historii był Seth
Grahame-Smith, który z kolei wcześniej pracował z Timem Burtonem
przy „Mrocznych cieniach” (2012).
„Nosferatu”,
reż. Robert Eggers
|
Materiał promocyjny. „Nosferatu”, Focus Features, Stillking Films, Studio 8
|
Remake
„Nosferatu - symfonii grozy” z 1922 roku, nieautoryzowanej
adaptacji wybitnej powieści Brama Stokera, reprezentanta
niemieckiego ekspresjonizmu filmowego stworzonego przez Friedricha
Wilhelma Murnaua. Wampiryczny horror w klimacie gotyckim, nad którym
Robert Eggers rozpoczął pracę w 2015 roku (reżyser i scenarzysta
filmu), po wydaniu „Czarownicy: Bajki ludowej z Nowej Anglii”.
Choć jak stwierdził „wydaje się brzydkie, bluźniercze,
egoistyczne i obrzydliwe, że filmowiec taki jak on robi nową
odsłonę Nosferatu”.
Może dlatego odłożył rzecz na potem; po nominowanym do Oscara za
zdjęcia czarno-białym widowisku grozą podszytym pt. „Lighthouse”
(2019) i przygodowym „Wikingu” (2022). Miał nadzieję na udział
Anyi-Taylor Joy, z którą dobrze mu się współpracowało przy jego
bajce ludowej, ale aktorka odrzuciła propozycję, tłumacząc się
innymi zobowiązaniami. Do obsady za to dołączyły takie gwiazdy
jak Willem Dafoe i Bill 'Pennywise' Skarsgård.
„Przeklęta
woda”, reż. Bryce McGuire
|
Materiał promocyjny. „Night Swim”, Atomic Monster, Blumhouse Productions, Universal Pictures
|
Rozszerzona
wersja około czterominutowego obrazu z 2014 roku pod tym samym
oryginalnym tytułem („Night Swim”). „Krótkich spodek”
zaprojektowanych przez Bryce'a McGuire'a, uszytych już w ścisłej
współpracy z Rodem Blackhurstem. Pełnometrażowy horror młodej
kobiety terroryzowanej ciemną nocą w basenie przez jakąś
nadnaturalną istotę, obmyślili razem, ale na karty scenariusza
McGuire przelał ją już sam. Reżyserię też wziął na siebie,
łącząc siły z takimi prestiżowymi firmami jak Universal
Pictures, założona przez Jamesa Wana Atomic Monster i Blumhouse
Productions.
„Alien:
Romulus”, reż. Fede Alvarez
|
Materiał promocyjny. „Alien: Romulus”, 20th Century Studios, Hulu, Scott Free Productions
|
Twórca
między innymi zaskakująco udanego remake'u legendarnego
niskobudżetowego horroru Sama Raimiego, „Martwego zła” z 2013
roku i przewrotnego thrillera z nurtu home invasion „Nie
oddychaj” (2016), wkracza w rzeczywistość ksenomorfów,
inwazyjnej pozaziemskiej formy życia na ekranie po raz pierwszy
zaprezentowanej w 1979 roku, w kultowym „Obcym – ósmym pasażerze
Nostromo” Ridleya Scotta, który ponoć był zachwycony
szkicem scenariusza dostarczonym mu przez jego autora Fede Alvareza.
Akcja „Alien: Romulus” prawdopodobnie będzie osadzona gdzieś
pomiędzy „Obcym – ósmym pasażerem Nostromo” i „Obcym
– decydującym starciem” Jamesa Camerona i skupiać na kolejnym
nazbyt bliskim spotkaniu trzeciego stopnia.
„Return
to Silent Hill”, reż. Christophe Gans
|
Materiał promocyjny. „Return to Silent Hill”, Ashland Hill Media Finance, Davis-Films, Hassell Free Productions
|
Silent
Hill: Reaktywacja. Reżyser pierwszej adaptacji głośnej serii gier
komputerowych, wybornie klimatycznego horroru z 2006 roku z Radhą
Mitchell, Seanem Beanem i Jodelle Ferland, Christophe Gans wspólnie
z Williamem Josefem Schneiderem i Sandrą Vo-Anh przygotowuje
scenariusz powrotu do mglistego miasta. Opowieść grozy, którą
wyreżyseruje w pojedynkę. Opowieść podążającą za Jamesem
Sunderlandem (Jeremy Irvine), zwabionym do tytułowej przeklętej
miejscowości obietnicą odzyskania miłości jego życia. Tajemniczy
list i plejada upiornych stworzeń, które drastycznie osłabią jego
zaufanie do własnych zmysłów.
„Cinderella's
Curse”, reż. Louisa Warren
|
Materiał promocyjny. „Cinderella's
Curse”, ChampDog Films
|
Wariacja
na temat bajki Charlesa Perraulta spopularyzowanej przez Walt Disney
Pictures. Kopciuszek w horrorze. Brytyjska odpowiedź na
pokrzepiającą historyjkę o czarodziejskim wychodzeniu na prostą.
Odpowiedź napisana przez Harry'ego Boxleya, która zainteresowała
panią Louisę Warren, bardzo płodną reżyserkę i jeszcze bardziej
zaangażowaną producentkę w najlepszym razie kojarzonej z kinem
klasy B... No dobrze, może jednak Z.
„Håndtering
av udøde”, reż. Thea Hvistendahl
|
Materiał promocyjny. „Håndtering
av udøde”, Einar Film, Filmiki Etairia, Zentropa International Sweden
|
Koprodukcja
szwedzko-norwesko-grecka pod dyrekcją artystyczną współautorki
scenariusza Thei Hvistendahl, która opierała się na pierwotnie
opublikowanej w 2005 roku powieści „Handling the Undead” Johna
Ajvide Lindqvista, autora między innymi dwukrotnie przenoszonej na
ekran wampirycznej historii w Polsce wydanej pt. „Wpuść mnie”,
który brał udział w pracach nad scenariuszem „Håndtering av
udøde”. Niezwykłe zjawisko podczas fali upałów w Oslo. Udręka
trzech rodzin odwiedzonych przez zmarłych bliskich.
„We
Harvest”, reż. Julia Tranfaglia
|
Materiał promocyjny. „We Harvest”, Divine Entertainment
|
Realizacja
scenariusza Drew Dusterhoffa skupionego na ambitnym młodym chirurgu
dołączającym do wspaniale prezentującego się zespołu z Las
Vegas. Innowacyjna placówka medyczna, która wydaje się idealnym
miejscem dla marzącego o wielkiej karierze lekarskiej, desperacko
pragnącego się wykazać, niemającego odpowiednich znajomości i w
gruncie rzeczy niedoświadczonego, ale za to zdolnego absolwenta
szkoły medycznej. Tak bardzo zdeterminowanego, że kiedy zostaje
wtajemniczony we właściwą działalność nieszczęsnego szpitala,
polegającą na wymierzaniu sprawiedliwości na własna rękę,
zamiast posłuchać sumienia, usiłuje je uciszyć. Daje się
wciągnąć w tajną operację, która może nieodwracalnie
przekreślić jego marzenia.
„Candlewood”,
reż. Myke Furhman
|
Materiał promocyjny. „Candlewood”, Bandstand Pictures, Digital Thunderdome, Lillinonah
|
Czerpiąc
z historycznego źródełka Joseph Patrick Conroy wyszedł z
propozycją nakręcenia horroru o tak zwanej mieszanej rodzinie,
która przeprowadza się z Nowego Jorku do hermetycznego miasteczka w
stanie Connecticut, gdzie zostaje obłożona swoistą klątwą.
Spustoszenie w kręgach rodzinnych, zrywanie więzi nad otchłanią
nieczystego obłędu. Reinterpretacja historii na papier przelana
przez Myke'a Furhmana i Victorię Flores-Argue.
„Goldilocks
and the Three Bears: Death and Porridge”, reż. Craig Rees
|
Materiał promocyjny. „Goldilocks
and the Three Bears: Death and Porridge”, Rees Dragon ProductionsGold Eagle Studios |
„Złotowłosa
i trzy misie” według twórcy „Antebellum: The Curse of Salem”
(2019), przed którą, że tak to ujmę, uczciwie przestrzegł
rodziców grzecznych dzieci. Jego wersja znanej bajki ma zawierać
drastyczne scenki, typu uszkodzenie gałek ocznych i miażdżenie
głowy. W roli nieproszonego jasnowłosego gościa, bezczelnie
raczącego się cudzą owsianką, mamy zobaczyć Olgę Solo.
„They
Turned Us Into Killers”, reż. Thomas Walton
|
Materiał promocyjny. „They
Turned Us Into Killers”, PhilaDreams Films, Safier Entertainment, Lux Angeles Studios
|
…i
scenariusz Thomas Walton. Przeciągnięcie nitki Roba Zombie z kłębka
„Halloween”? Takie informacje można już znaleźć w Sieci, w
udostępnionym zarysie fabuły trudno jednak dopatrzyć się związków
ze światem przeraźliwie zimnokrwistego Michaela Myersa. Co innego w
obsadzie – Scout Taylor-Compton może się kojarzyć. Cokolwiek to
będzie, fabułę ma zawiązać tragedia młodej kobiety spowodowana
przez jej chłopaka BJ-a. Dziewczyna popełnia samobójstwo,
wcześniej w liście zaadresowanym do swojej przyjaciółki Star
(Scout Taylor-Compton) szczegółowo opisując swoje przejścia z
przemocowym partnerem. Przyjaciółki, która poprzysięga krwawą
zemstę.
„Gruesome”,
reż. James Helsing
|
Materiał promocyjny. „Gruesome”, Latinx Productions, Lombard Street Flickers, Publikro London
|
Szeryf
Jesse Mendoza (w jego skórę prawdopodobnie wejdzie René Mena) i
jego zastępca, poruszający się na wózku inwalidzkim Rico Santos
prowadzą śledztwo w sprawie aktywnego seryjnego mordercy
mieszkańców miasta, którzy w młodości prześladowali bliźnich.
Lista podejrzanych jest długa, a zadania bynajmniej nie ułatwi im
zacietrzewiony rasistowski sędzia zbierający podpisy pod petycją
nawołującą o odebranie odznaki Mendozie. Tak w ogromnym skrócie
ma przedstawiać się fabuła horroru kryminalnego skonstruowana
przez Jamesa Helsinga.
„Clowns”,
reż. Alexander Kane
|
Materiał promocyjny. „Clowns”, Blitz Entertainment, Brickhouse Pictures, DMV Entertainment Group
|
Revenge
horror, rozpisany i wyreżyserowany przez Alexandra Kane'a.
Dziesięcioro nieznajomych budzi się w opuszczonym magazynie w
strojach klaunów. Po przytoczeniu ponoć autentycznej historii
porwani zostaną zmuszeni do konfrontacji z wewnętrznymi demonami
przez filmowca, który nieprzypadkowo dobrał obsadę do
makabrycznego spektaklu, w którym umiera się naprawdę.
„In
from Outside”, reż. Dan Walton
|
Materiał promocyjny. „In from Outside”, Sony, Telefilm Canada - Equity Investment Program
|
Kanadyjski
horror science fiction, którego budżet oszacowano na milion
dwieście tysięcy dolarów kanadyjskich. Obraz twórcy „American
Conjuring” (2016), pewnie bardziej znanego ze swojej producenckiej
działalności (m.in. „Mroźny wiatr” Gregory'ego Jacobsa,
„Nails” Dennisa Bartoka, „Polaroid” Larsa Klevberga i przede
wszystkim związki z serią „Piła” zapoczątkowaną w 2004 roku
przez Jamesa Wana). „In from Outside” przeniesie nas do
niezwykłej przydrożnej jadłodajni, niefortunnego przystanku trzech
podróżujących par, gdzie w każdej chwili można zniknąć.
Zagadkowe rozpływanie się w powietrzu istot ludzkich.
„A
Quiet Place: Day One”, reż. Michael Sarnoski
|
Materiał promocyjny. „A Quiet Place: Day One”, Paramount Pictures, Platinum Dunes, Sunday Night
|
W
2018 roku John Krasinski zachwycił wielu miłośników gatunku
pomysłowym horrorem scence fiction pt. „A Quiet Place” (pol.
„Ciche miejsce”), a dwa lata później przedstawił ciąg dalszy
tej emocjonującej historii postapokaliptycznej. Pałeczkę przejął
Michael Sarnoski (scenariusz i reżyseria, przy czym w obmyślaniu
historii wspomógł go sam John Krasinski), bodaj najbardziej
kojarzony z dramatem „Świnia” z Nicolasem Cage'em w roli
głównej. Produkcja między innymi Paramount Pictures, kultowej
firmy, która zdążyła już ogłosić, że „A Quiet Place: Day
One” będzie spin-offem serii. I wszystko wskazuje na to, że z
nową obsadą – niestety bez Emily Blunt.
„The
Conjuring: Last Rites”
|
Materiał promocyjny. „The Conjuring: Last Rites”, Atomic Monster, New Line Cinema, The Safran Company
|
W
2013 roku James Wan rozbił paranormalny bank „Obecnością” -
nowa gałąź (seria) ze znaczkiem „oparto na faktach” i zarazem
nowy pień (uniwersum) w kinematografii grozy. Z archiwum
amerykańskich badaczy zjawisk nadprzyrodzonych, ekspertów w
dziedzinie demonologii Eda i Lorraine Warrenów (tutaj niezmiennie
kreowanych przez Patricka Wilsona i Verę Farmigę). Współscenarzysta
„Obecności 2” (2016) i „Obecności 3: Na rozkaz diabła”
(2021), David Leslie Johnson-McGoldrick, przygotował scenariusz
następnego horroru nadnaturalnego z nieustraszonym małżeństwem,
pojawiły się też pogłoski, że to jemu zostanie powierzone
artystyczne kierownictwo nad produkcją roboczo nazwaną „The
Conjuring: Last Rites”. Obsadę ma uświetnić Taissa Farmiga,
młodsza siostra Very, która wejdzie w znaną skórę siostry Irene,
bohaterki z tego samego filmowego uniwersum - „Zakonnica” (2018)
i „Zakonnica 2” (2023).
„Krzyk 7”
|
Materiał promocyjny. „Scream 7”, Spyglass Entertainment
|
Matt
Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett żegnają się z meta slasherową
marką Wesa Cravena, a wita się Christopher Landon, twórca między
innymi „Śmierć nadejdzie dziś” (2017), „Śmierć nadejdzie
dziś 2” (2019) oraz „Pięknej i rzeźnika” (2020). Niedługo
potem z pokładu zostaje wyrzucona odtwórczyni jednej z głównych
ról w piątej i szóstej cegiełce serii „Krzyk”, Melissa
Barrera, której wpisy w mediach społecznościowych na temat
konfliktu zbrojnego w Strefie Gazy - aktorka wstawiła się za
palestyńską ludnością cywilną dziesiątkowaną przez armię
izraelską - zostają zinterpretowane przez czołowego producenckiego
opiekuna „Scream 7” Spyglass Entertainment (a przynajmniej
niektórych decyzyjnych członków zespołu) jako mowa nienawiści.
Niemal równocześnie opinia publiczna zostaje poinformowana o ponoć
podjętej wcześniej decyzji Jenny Ortegi, drugiej połówki
przewodniego teamu dwuczęściowego wkładu Bettinelliego-Olpina i
Gilletta w Scream Universe, o odejściu z ekipy Woodsboro. Swoje
postanowienie umotywowała konfliktem z harmonogramem „Wednesday”,
hitowego serialu firmy Netflix. Potem odszedł Christopher Landon z
powodu zmian w obsadzie. Nowy plan opiera się na przywróceniu
pierwotnej supergwiazdy franczyzy Neve Campbell, oczywiście w roli
Sidney Prescott, która w zmaganiach z Ghostface/Ghostface'ami będzie
mogła liczyć na pomoc starej przyjaciółki Gale Weathers
(Courteney Cox).
„The
First Omen”, reż. Arkasha Stevenson
|
Materiał promocyjny. „The First Omen”, Kiwii, Phantom Four Films
|
Prequel
„Omenu” Richarda Donnera, jednego z najważniejszych horrorów
satanicznych w historii kina, wydanego niemal równocześnie z jego
beletrystycznym odpowiednikiem „wyczarowanym” przez Davida
Seltzera, też autora scenariusza. „The First Omen” to pisarska
inicjatywa Tima Smitha, Keitha Thomasa i Arkashy Stevenson, która
rzecz wyreżyserowała (tryb dokonany, bo obraz jest już gotowy).
Film ma opowiadać o młodej Amerykance wysłanej do Rzymu, gdzie ma
pracować na rzecz Kościoła, jej wiara w najświętszą z ziemskich
misji zostanie jednak wystawiona na ciężką próbę, kiedy myśli
zdominuje potencjalny spisek zawiązany w celu sprowadzenia
Antychrysta.
„The
Watchers”, reż. Ishana Shyamalan
|
Materiał promocyjny. „The Watchers”, Blinding Edge Pictures, Inimitable Pictures, New Line Cinema
|
Reżyserski
debiut córki M. Nighta Shyamalana na podstawie powieści A.M.
Shine'a z 2021 roku. Dakota Fanning w tajemniczym lesie;
niewidniejącej na mapach puszczy spoza czasu i przestrzeni. Awaria
samochodu samotnie podróżującej młodej kobiety o imieniu Mina
zmusza ją do poszukania pomocy w gęsto zadrzewionej okolicy.
Znajduje krzyczącą kobietę, za namową której biegnie do
pobliskiego bunkra. Wrota się zatrzaskują, a po zapadnięciu zmroku
na zewnątrz, wewnątrz staje się jasność. I na żer wychodzą
tajemnicze stworzenia – kto szybko nie dotrze do bunkra, ten
prawdopodobnie pożegna się z życiem.
„Speak
No Evil”, reż. James Watkins
Amerykańskie
podejście do duńsko-holenderskiego bezkompromisowego dreszczowca
wyreżyserowanego przez Christiana Tafdrupa. „Goście” Jamesa
Watkinsa, który dotąd w grozowym światku wydał takie duże owoce
jak „Eden Lake” (2008) i „Kobieta w czerni” (2012),
readaptacja neogotyckiej powieści Susan Hill. Znowu zaproszenie na
weekend przez ledwo poznane małżeństwo mieszkające na idyllicznej
prowincji, ale już niekoniecznie identyczny koszmar.
„Terrifier
3”, reż. Damien Leone
„Masakra
w Halloween”, „Masakra w Święta” - ciekawe, pod jakim polskim
tytułem objawi się trzeci rozdział makabrycznej kroniki klauna
Arta. Komercyjny sukces „Terrifier 2” (2022) slasherowej
makabreski Damiena Leone'a, brutalniejszego od poprzednika
(„Terrifier” z 2016 roku tego samego scenarzysty i reżysera),
wzbudził niemałe zainteresowanie w środowisku producenckim. W
każdym razie Leone mówił, że niejedno duże studio zgłosiło
gotowość współpracy nad „Terrifier 3”, ale „ojciec”
upiornego klauna wszystkie oferty grzecznie odrzucił, szykuje bowiem
mocną akcję na początek i coś mu podpowiadało, że żadna
„szanująca się firma” nie pozwoli na wypuszczenie czegoś tak
kontrowersyjnego pod swoim szyldem. Uznał więc Leone, że
najbezpieczniejszą opcją dla jego historii jest trzymanie się
wypróbowanej strategii, której filarem jest całkowita
niezależność. Czyli szukanie pieniędzy poza mainstreamem, tym
razem dla masakry w Wigilię Bożego Narodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz